Jeden odcinek w temacie mego zeszłorocznego Kina Drogi natenczas przez aktualne mej duszy tematy pominiętym został, ale co muszę tu akuratnie podkreślić, co ja pominąwszy natenczas, tego tak czy owak nie zapominam, a jedynie z tyłu za uszami mnie to się znajdując i czeka na okazję, by rypnąć z tak zwanego znienacka, co jest na ten przykład ulubioną metodą służb śledczych i ma na celu oszołomienie delikwenta, by swe grzechy on był wyznał.
Tak się bowiem złożyło, że nigdy nie wiadomo co człowieka może zaskoczyć w temacie na ten przykład klasztornych uniesień duchowych, które by się zdawać było mogło, skoncentrowane są na pokucie i modlitwie, a taka Kula się przekonawszy na sobie, że jak najbardziej wodzą na pokuszenie i do nałogów skłaniając, siły wysysając i do tego kusząc o tych dewiacyj powtórzenie.
Faktem się w ten deseń stało, że jesienią Roku Pańskiego 2024 Kobieta Kula w domowe pielesze jadąc, zawitawszy do klasztoru St. Marienstern w miejscowości Panschwitz-Kuckau i tam na pokuszenie wielkie wodzoną była, od imponujących wrażeń architektonicznych poczynając, ale dalej ku cielesnej rozpuście się skłaniawszy, albowiem na terenie klasztoru mnóstwo pokus czeka na człowieka, na ten przykład świeżutkie bochenki chleba, czy też sklepik z tym i owym, co na pokuszenie człowiecze w każdym aspekcie może mieć znaczenie, na ten przykład w kwestii uzależnień od picia wina czy kolorowania mandalek. Zaś, o ile wino jest mnie w ten deseń cokolwiek objętnym, tak od mandalek ja uzależnioną będąc i często nocą nie śpię, bo mnie kredki biorą w swoje więzy i jest to zaprawdę Szał Uniesień.
Sam już zapach drewna struganych kredek nożykiem jest jak orgazmiczny odgłos krojonego materiału do szycia nożycami krawieckimi, bo w tym temacie też jestem orgazmiczną, wszak materiały do szycia są takoż przeze mnie obwąchiwane, ale kredki jeszcze bardziej są orgasmatronistycznie przeze mnie widziane, albowiem pozwalają tworzyć treść w formie większego formatu niż wykrawanie ciucha i zszywanie czegoś, co wykreował twórca tkanin.
Zakonnice w ten deseń, kusząc w swoim sklepie, sprzedają kreatywne możliwości ekspresyjnej artystycznej podniety, lecz czyniąc pokuszenie na Chwałę Bożą, albowiem możesz tam kupić Rozwój Duszy, zamiast pakować się w Upadek Człowieczy, zwany natenczas AI, co opisanym zostało, aby nie było, że ja co zmyślam:
https://www.salon24.pl/u/karzo/1437213,o-jeden-klik-za-daleko
Człowiek ma w ten deseń w sobie wiele możliwości rozwojowych, by dążyć do boskości, ale natenczas woli oddawać władzę nad sobą jakowymś algorytmom, które wszak nie są bytami samymi w sobie, ale tworem innych ludzi, a stworzonymi tylko po to, aby ograniczać kreatywność na każdym kroku życia człowieczego, a taki ograniczony będzie publikował treści, stworzone przez AI jako artykuły w internetach, takoż AI będzie mu pomagać odpowiadać na komentarze do treści opublikowanych, jemu samemu niezbyt zrozumiałych, na chwilę poczuje się on lepiej, jako Bloger Gwiazda Interneta, niestety za chwilę zaś się zorientuje, że albo gada z sobą samym, albo z podobnymi sobie świrami, choć przecież nie to było celem , bo cel miał być celebryckim zaistnieniem...
Kobieta Kula zaś, obserwując świat bulgoczący Kobaltowym Światłem z Monitorków, wciąż jest uśmiechniętą, albowiem jak się nie śmiać z takowych delikwentów, co im się od wieków wydaje, że dadzą radę wspiąć się na takie lub owe Wyżyny, z wypiętym zadkiem włażąc po cudzych plecach elektronicznych cyfryzacji, a posługują się przy tym Poplątanym Językiem.
I tralalala... ;-)))
Tak, czy owak... w takowym Zakonie Klasztornym wiele się chowa...
A co jeszcze odkryłam za klasztornymi murami, to jest wręcz niesłychane...
I w ten deseń:
c.d.n.
:-)))
Praca zespołowa: @Karzo & @Kobieta Kula
Fotki :
@Kobieta Kula
@Karzo & AI
Biała jak śnieg, rumiana jak krew i o włosach czarnych jak heban, Upiorno Frelka z Hajduk Wielkich. Otoczona Aurą turkusową, z dodatkiem kolorów indygo, soczystej zieleni i słońca w letnie południe.
Posiadam doskonałe połączenie z Wyższym Wymiarem, a informacje stamtąd otrzymywane pomagają mi kreować życie szczęśliwości pełne.
Mistrzowska Jedenastka Numerologiczna, urodzona w znaku błyskotliwych Bliźniąt, obdarzona ponadprzeciętną umysłowością i ostrym jak brzytwa językiem, nieprzewidywalna i zmienna. Zakochana najpierw zdrowo we własnej swej osobie, choć miłość do Bliźniego jest we mnie bardzo wielka. Lubię bowiem, oczami chabrowemi hipnozę uskuteczniać, a trzecim okiem zaglądać wtenczas w duszę delikwenta i radością ową duszę napełniać, gdy w niej radości jest deficyt. Jednakowoż, gdy sytuacja tego wymaga, bez żadnego wahania potrafię się także samo zmienić w zołzowatą jędzę, albowiem stawiam jasne granice w tak zwanych stosunkach międzyczłowieczych, gdy się rzecz rozchodząc o energetyczny wampiryzm.
Na koniec, pragnę jeszcze dodać, że choć jestem mądra i piękna, to skromność jest moją główną zaletą. ;-)
"Dlaczego mężczyźni nie przepadają za inteligentnymi i atrakcyjnymi kobietami?
- Ponieważ zjawiska paranormalne wywołują niepokój..." ;-)))
https://ujarani.com/39447
https://youtu.be/KWZGAExj-es
kobietakula@gmail.com
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka