Rafał Broda Rafał Broda
3198
BLOG

Kolejna rocznica zamachu w Smoleńsku – obrońcy CFIT słabną

Rafał Broda Rafał Broda Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 130

Zaskakująca jest obfitość notek nawiązujących w S24 do katastrofy smoleńskiej w 11-tą rocznicę tragedii. Być może ich autorzy instynktownie czują, że zbliża się moment oficjalnego ogłoszenia prawdy, choć w tym roku będzie to zapewne jeszcze prawda cząstkowa. Ostra, ale mało merytoryczna wymiana komentarzy pod każdą notką pokazuje wyraźnie, że obrońcy wersji losowej katastrofy CFIT nie mają żadnych nowych argumentów, wpisują jedynie obraźliwe uwagi i powtarzają beznadziejnie to, co już setki razy napisali. Znikło wiele dawnych, znanych z agresji pseudonimów, a pojawiły się nowe, też agresywne, choć najczęściej nudne, bo agresja też może się znudzić. Tymczasem pojawiają się nowe ustalenia i fakty, które wzmacniają prawdę o zamachu, a są trudne do wytłumaczenia w ramach kłamstwa o CFIT i prawda powoli wychodzi z cienia manipulacyjnej przemocy.
Nie mam zamiaru rozszerzać swoich argumentów ponad te, które przedstawiłem w podsumowującej notce blisko pięć lat temu, ale zwrócę uwagę na dwa fakty, które mogły ujść uwadze zainteresowanych.   

https://www.salon24.pl/u/krakow-broda/724598,smolensk-i-fizyka-jadrowa

Pierwszy, to fakt, który przywołała nieoceniona Pani Wiesława, gdy w dyskusji pod notką nawiązała do moich słów z tekstu notki i przytoczyła znamienną wypowiedź Siergieja Szojgu. Fakt, który sam w sobie może nic nie znaczyć, może być zlekceważony, a jednak zestawiony z całym mnóstwem innych faktów staje się elementem wskazującym drogę do prawdy. Przy okazji zwrócę uwagę na całą dyskusję, która zawiera blisko 400 komentarzy, by porównać wypowiedzi z dzisiejszymi nawalankami agresywnych trolli smoleńskich. Oto wpis Pani Wiesławy:

wiesława18 sierpnia 2016, 11:51
30
@Autor > Słowa polityków często warto traktować dosłownie….
jesienią 2009 roku Siergiej Szojgu, prominentny polityk proputinowskiej Jednej Rosji wypowiedział słowa, które mogą byc odebrane jako bezpośrednia groźba wobec prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Proponując wprowadzenie w Rosji odpowiedzialności karnej za negowanie zwycięskiej roli ZSRR, Szojgu powiedział:

„Wówczas prezydenci niektórych państw, negujący ten fakt, nie mogliby bezkarnie przyjeżdżać do naszego kraju (...). Nic nie powinno być zapomniane. Ci, którzy targną się na naszą pamięć, nie powinni spokojnie spać i przyjeżdżać do Rosji”.

Było to nawiązanie do przemówienia, które Lech Kaczyński wygłosił 1 września 2009 r. na Westerplatte, po przemówieniu Putina kontestującym ustalenia konferencji w wersalu i usprawiedliwiającym agresję Niemiec i Rosji na Polskę.

Polskie służby musiały znać tą wypowiedz, choćby z „białego wywiadu” . Można było o tym poczytać, chociażby w analizie opracowanej w 2009 r. przez prywatną amerykańską agencję wywiadowczą Strategic Forecasting (STRATFOR). Są tam opisane również powiązania Szojgu z GRU. Jak również powiązania z GRU prokuratora Czajki, nadzorującego sledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej.
Istnieją dwie możliwości: albo polskie służby „zaspały” lub zignorowały analizę STRATFOR czy informacje, na których oparto to opracowanie – albo rząd RP zlekceważył raporty swoich agencji.

Przypomnę, że Siergiej Szojgu był wiceprzewodniczącym rosyjskiej komisji ds. katastrofy pod Smoleńskiem. Był na miejscu tragedii już 10 kwietnia; to on uniemożliwiał polskim śledczym i rzeczoznawcom badania wraku; pod jego nadzorem prowadzona była akcja „zabezpieczania” wraku, podczas której rosyjscy funkcjonariusze cięli fragmenty tupolewa i wybijali szyby w jego oknach.

Przywołam też drugi fakt, nawiązując do dzisiejszej wypowiedzi Magdaleny Merty, wdowy po śp. Tomaszu Mercie.
https://wpolityce.pl/smolensk/546521-gorzkie-slowa-m-merty-w-11-rocznice-katastrofy-smolenskiej

„Śmierć to jedno, ale na przykład dowody na profanowanie zwłok, na bestialstwo Rosjan, którzy pozbawieni zupełnie kontroli ze strony polskiej zachowywali się wobec zmarłych obrzydliwie, okazało się, że świadomość takiego a nie innego postępowania z ciałami zmarłych jest gorsza od samej śmierci.”

Tych mocnych słów zawsze mi trochę brakowało, bo ujawniają one jedną z najbardziej ponurych pieczęci wskazującą sprawców. Nie było zapewne tak mocnych słów wcześniej, bo dopiero niedawne ekshumacje ujawniły skalę potworności, z jaką traktowano zwłoki ofiar. Zwracałem już wcześniej uwagę na niebanalność ujawnienia takich faktów. Kiedyś zwrócił się do mnie jeden z agresywnych dyskutantów, bym podał choć jeden dowód, że w Smoleńsku był zamach. Odpowiedziałem, że może to dla niego będzie zaskakujące, ale skoro żąda jednego dowodu, to powiem, że może nim być „noga generała znaleziona w trumnie z ciałem prezydenta” i jasno wytłumaczyłem, dlaczego tak uważam. Ta moja wypowiedź stała się na kilka lat przedmiotem drwin agresorów, ale i tak pozostaje wciąż ważna. Rozumiem niechęć powracania do tej delikatnej sprawy, jednak pamiętam publiczną wypowiedź JK, w której ujawnił, że po otwarciu w Warszawie trumny śp. Brata znaleziono w niej obcą nogę w spodniach z lampasem. Każdy, kto ma elementarną wiedzę o Rosji doskonale wie, że w sprawach państwowych najwyższej wagi nie ma tam żadnych pomyłek. Jeśli warto uznać, że skandaliczne odkrycia przy ekshumacjach innych ciał nie były rezultatem pomyłek, to w przypadku trumny Prezydenta pomyłka jest absolutnie wykluczona. Skoro Rosjanie uczynili to z premedytacją, to musi rodzić się pytanie, co chcieli przekazać tym gestem. Otóż chcieli przekazać: „Tak, zrobiliśmy to, ale nam niczego nie udowodnicie. Możemy z wami zrobić to, co zechcemy, tak jak wtedy w 1940-tym. Weźcie to pod uwagę i stańcie w szeregu.” Nie da się więc lekceważyć takich faktów, jeśli szukamy prawdy.
    Na koniec podam przykład, w jaki sposób propagatorzy CFIT lekceważą ważne fakty i demonstrują niechęć do ogarnięcia całości wydarzenia. W różnych okresach stawiałem im następujące pytanie: „Proszę na chwilę zupełnie abstrakcyjnie założyć, że mamy pewne dowody, iż mgła w Smoleńsku była sztucznie wytworzona. Nikt teraz już tego nie udowodni, ale załóżmy sytuację, że mamy takie dowody. Czy wpłynęłoby to na pana ocenę tego, co się wydarzyło?”  Za każdym razem odpowiedź była: To jest kompletnie nieważne, czy mgła była naturalna, czy sztuczna, w każdym przypadku pilotom nie było wolno lądować.” Fakt, że ktoś wytworzył sztuczną mgłę  w miejscu i czasie katastrofy nie miałby dla nich żadnego znaczenia. To mógł być przecież normalny przypadek, że ktoś lubiący mgłę i potrafiący ją wytworzyć zrobił ją sobie w tym czasie i w tym miejscu. Ważny jest ten pierwszy SMS i tego się trzymajmy.
Za chwilę będą udokumentowane wybuchy i ci sami agresorzy powiedzą, że to o niczym nie świadczy, bo jeśli są gdzieś materiały wybuchowe, to od czasu do czasu  one wybuchają, zresztą nie wiadomo kto je wniósł do samolotu, to mógł być każdy.     


Zawsze występuję pod własnym nazwiskiem, mimo że wielokrotnie byłem na portalu S24 obrażany. Teraz uzupełnię swoją identyfikację notką o mnie zamieszczoną w Britishpedia.  Broda Rafał prof. dr hab. O: profesor zw. Instytutu Fizyki Jądrowej im. H. Niewodniczańskiego PAN w Krakowie, uznany w świecie specjalista w zakresie struktury jąder i oddziaływań jądrowych; B: Cieszyn, 19.01.1944; P: Jan - był absolwentem WSH w Warszawie, głównym księgowym m.in. w F. "Celma" Cieszyn; Eryka Barbara z d. Richter - była bibliotekarzem w Szkole Muzycznej w Cieszynie; MS: Olga z d. Budiańska; Ch: Aleksander 1974 - jest absolwentem UE z tyt. mgr; Joanna 1976 - jest absolwentką UJ Kraków z tyt. mgr germanistyki, obecnie z tytułem dr University of Tennessee; wnuki: Alina, Urszula, Jędrzej; GrA: wuj Eryk Nanke był mjr WP, dowódcą Plutonu Łączności Radiowej Artylerii w Bitwie o Monte Cassino, brał udział w obronie Tobruku, po wojnie osiadł w Wielkiej Brytanii, do ojczyzny powrócił w 1996 roku a swoje przeżycia opisał w publikacji "Cena bycia innym"; E: 1966 - mgr fizyki, 1971 - doktorat w UJ Kraków; 1981 - habilitacja w IFJ PAN w Krakowie; 1991 - tytuł profesora n. fizycznych; Ca: od 1966 pracownik naukowy IFJ PAN w Krakowie, począwszy od asystenta stażysty do profesora zw., pełniąc funkcję kilkanaście lat kierownika pracowni (wcześniej Zakładu) Struktury Jąder Atomowych; zagraniczne pobyty naukowe: 1968 - 1971 Zjednoczony Instytut Badań Jądrowych w Dubnej, Rosja; 1972 - 1974 Instytut Nielsa Bohra w Kopenhadze, Dania; 1977 - 1979 oraz 1989 - 1991 Instytut fur Kernphysik KFA Juelich, Niemcy; 1982 - 1984 oraz krótsze pobyty w Purdue University w West Lafayette w stanie Indiana, Stany Zjednoczone w charakterze visiting professor, eksperymenty w Argonne National Laboratory, Stany Zjednoczone; WaCW: 230 publikacji naukowych; 5 najważniejszych tytułów: N=40 neutron subshell closure in the Ni-68 nucleus -Phys. Rev. Lett.74,868(1995) Spectroscopic studies with the use of deep-inelastic heavy-ion reactions -Journal of Physics G - Nuclear an Particle Physics 32, R151 (2006) Yrast isomers in tin nuclei from heavy-ion collisions and the neutron h11/2 subshell filling - Phys. Rev.Lett.68, 1671 (1992) Inelastic and transfer-reactions in Mo-92 + 255 MeV Ni-60 collisions studied by gamma-gamma coincidences -Phys. Lett. B251, 245 (1990) Doubly magic Pb-208: High spin states, isomers, and E3 collectivity in the yrast decay -Phys. Rev. C95, 064308 (2017); Aw: Złoty Krzyż Zasługi; Krzyż Wolności i Solidarności; Złota Odznaka Miasta Krakowa; 1 nagroda zespołowa MNiSZW; Nagroda indywidualna III Wydziału PAN; Me: Członek PTF, American Physical Society; założyciel i przewodniczący Klubu "Myśl dla Polski"; współtwórca oraz były członek partii Liga Polskich Rodzin; Ach: zainteresowania naukowo-badawcze: badania struktury jądra i reakcji jądrowych metodami spektroskopii Gamma; współtwórca metody pomiarów krotności Gamma; odkrycie podwójnie magicznych jąder 146Gd, 68Ni i spektroskopia wielu jąder w tych obszarach; rozpracowanie metody badań jąder z nadmiarem neutronów w spektroskopii z użyciem głęboko nieelastycznych zderzeń ciężkich jonów; opublikowanie przeglądowego artykułu dot. tej metody w prestiżowym czasopiśmie J.Phys.G.Nucl.Part.Phys. 32 (2006) R151-R192; zaangażowanie w badania opadu radioaktywnego po "Czarnobylu" w szczególności obszerne badania zjawiska tzw. gorących cząstek; wypromowanie 5 doktorów, recenzowanie kilkudziesięciu prac doktorskich, habilitacyjnych i wniosków profesorskich; czynny udział w licznych konferencjach międzynarodowych i dziewięciokrotnie jeden z głównych organizatorów Międzynarodowej Konferencji "Szkoła Fizyki Jądrowej w Zakopanem"; udział w odzyskaniu niepodległości poprzez wieloletnią działalność niepodległościową, skutkującą represjami ze strony władz komunistycznych np. odebraniem paszportu na 3 lata (status pokrzywdzonego w IPN); kandydowanie na senatora RP i uzyskanie 133,5 tys. głosów w ciągu 5 tygodni kampanii wyborczej; LS: angielski, rosyjski, niemiecki; H: polityka, muzyka, brydż, turystyka górska - udział w 3 dużych wyprawach w Azji; PMM: odkrycie metody badania jąder neutrono-nadmiarowych; wykłady na prestiżowych międzynarodowych konferencjach; pobyt w Instytucie Nielsa Bohra i poznanie wielu wybitnych ludzi nauki; OA: 1999 - 2016 szeroka działalność publicystyczna w Radiu Maryja i wielu wydawnictwach m.in. Gazeta Polska, Nasz Dziennik, Głos Nasza Polska a obecnie na forach internetowych; Encyklopedia Osobistości Rzeczypospolitej Polskiej (7. edition) BPH - British Publishing House Ltd.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka