Dwukrotnie w komentarzach na innych blogach zdarzyło mi się sformułować prognozę, w której zapowiadałem, że kandydatem PiS na urząd Prezydenta RP będzie Tobiasz Bocheński. Obszerny wywiad, jakiego udzielił red. M. Raczyńskiej-Weinsberg w programie TVP Info „W otwarte karty” przekonał mnie, że może mieć większe szanse na wygraną, niż ktokolwiek z konkurentów, a jedynie granicznie młody wiek mógłby budzić wątpliwości, czy jest wystarczająco dojrzały. Przyznam, że kompletnie nie doceniałem potencjału dr Karola Nawrockiego, kandydata wybranego przez Komitet Obywatelski i wspieranego przez PiS. Wspaniałe przemówienie prof. Andrzeja Nowaka, wprowadzające sylwetkę kandydata, a potem wsparcie kandydatury w wystąpieniu Premiera Jarosława Kaczyńskiego otwarły drogę Karola Nawrockiego ku prezydenturze.
Dzisiaj mija czwarty dzień tej drogi, w którym wejście kandydata w początek kampanii wyborczej i jego talenty zarysowały się znakomicie. Zwięzłe i merytoryczne wypowiedzi, opanowanie, doskonałe riposty i zachowanie wobec agresywnych dziennikarzy, to dla mnie odkrycie talentów, których się nie spodziewałem. Z pewnością rozpoznawalność szybko wzrośnie, a naturalność i skromność przysporzy mu zwolenników, przy czym agresja przeciwników też stanie się atutem.
Nie będę niczego przewidywał, wyrażę tylko życzenie, by nadzieja na wielkie zwycięstwo ziściła się, by nikt nie zdołał tej nadziei unicestwić, by miara zwycięstwa (najlepiej w pierwszej turze) uruchomiła nowe okoliczności polityczne, ratujące Polskę z tej straszliwej opresji, jakiej została dzisiaj poddana. Pilnujmy uczciwości wyborów, wspomagajmy naszego kandydata - dr Karola Nawrockiego i głosujmy masowo na niego. Wreszcie tak, jak zwrócił na to uwagę red. Jacek Karnowski, już dzisiaj dajmy kandydatowi mocną ochronę, bo już teraz może być potrzebna.
Jestem emerytowanym profesorem w dziedzinie fizyki jądrowej. Zawsze występuję pod własnym nazwiskiem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
