krzysztofjaw krzysztofjaw
462
BLOG

Kto dał "zielone" światło do agresji Rosji na Ukrainę?

krzysztofjaw krzysztofjaw Rosja Obserwuj temat Obserwuj notkę 13

Pan Z. Kuźmiuk w swoim ostatnim tekście [1] napisał - skrótowo przedstawiając –m.in., że:


"1. Niemcy nie tylko rezygnowały pośpiesznie z węgla kamiennego i brunatnego w energetyce ale zakwestionowali także atom w swym miksie energetycznym, stawiając na energię z wiatru i słońca. W tej sytuacji stabilizatorem systemu energetycznego w Niemczech, musiał stać się gaz, a ponieważ Niemcy nie mają własnych zasobów, postawili na gaz z Rosji, który dla nich ten kraj sprzedawał na specjalnych warunkach cenowych.

Ba przez wiele lat relacje handlowe z Rosją układały się tak dobrze, że Niemcy uznali, że nie tylko będą zaopatrywali swój przemysł, w tym energetykę ale przede wszystkim będą hubem tego gazu dla całej Europy. Stąd wspólne infrastrukturalne projekty z Rosją, budowa 2 nitek Nord Stream1 o możliwości przesyłowej 55 mld m3, a w ciągu kilku następnych lat 2 kolejnych rur Nord Stream2 o podobnej wydajności,


2. To właśnie dokończenie Nord Stream, było dla Rosji sygnałem, że może zaatakować Ukrainę, bo ewentualna blokada przesyłu rosyjskiego gazu przez ten kraj, nie była już dla Rosjan wcale groźna. Nie ulega więc wątpliwości, że wybudowanie 4 rur gazociągu Nord Stream, zwolniło ostatnie rosyjskie hamulce przed zaatakowaniem Ukrainy, zwłaszcza, że po aneksji Krymu i zajęciu części obwodów Ługańskiego i Donieckiego w 2014 roku, unijne sankcje nałożone na Rosję były mniej niż symboliczne,


3. Niestety ta wybitnie prorosyjska polityka energetyczna prowadzona przez Niemcy, miała ogromny wpływ na kształtowanie się unijnej polityki energetycznej, w niej także eliminowano węgiel, blokowano powstawanie nowych elektrowni jądrowych i forsowano energię odnawialną, a stabilizatorem systemów energetycznych miał być gaz. Rosji było w to graj, od jej gazu uzależniały się nie tylko Niemcy ale także inne kraje Europy Zachodniej, im więcej tego surowca Rosja do tych krajów wysyłała, tym była pewniejsza, że jak zaatakuje po raz kolejny Ukrainę, reakcja UE będzie podobna jak w 2014 roku,


4. Rosja rewanżuje się Unii, zdecydowała się nawet na szantaż gazowy, a ponieważ Niemcy są najsilniej uzależnione od rosyjskiego gazu, to zablokowanie dostaw do Niemiec gazociągiem Nord Stream1, wywołało w tym kraju wręcz panikę. Poprzez działania KE, Niemcy chcieli wymusić oszczędności gazu w innych krajach, a tak zgromadzone rezerwy, miałyby być w sytuacji poważnych braków gazu, przekazywane do naszych zachodnich sąsiadów. To się jednak nie udało, większość krajów UE protestuje przeciwko takim rozwiązaniom, są przekonane, że Niemcy, pogłębiając swoje uzależnienie od rosyjskiego gazu, a w konsekwencji także UE, doprowadzili do największego po II wojnie światowej kryzysu energetycznego".


Oczywiście, że w dużej części jest to prawda, iż wybudowanie NS1 i NS2otworzyło drogę W. Putinowi do agresji na Ukrainę, ale moim zdaniem ta prawda jest nie cała.


Przecież bowiem nie tylko uzależnienie gazowe Niemic i Europy od Rosji sprowokowało W. Putina do agresji na Ukrainę.


Przypomnijmy sobie pierwsze działania J. Bidena zaraz po objęciu przez niego urzędowania jako prezydenta USA.


Stany Zjednoczone jawnie wtedy zrzekły się wówczas z ingerencji w politykę europejską na rzecz oddania kierowania w niej Niemic i Rosji. USA postawiły wtedy na Chiny jako potencjalnego wroga kosztem kierowania wydarzeniami w Europie.


I dopiero te dwa czynniki dały niejako zielone światło do agresji na Ukrainę: energetyczne (gazowe) uzależnienie Niemiec i Europy Zachodniej przez Rosję oraz oddanie Europy przez USA.


Na szczęście Rosja zrobiła ogromny błąd atakując Ukrainę. Gdyby ona trwała tydzień to wszystko pewnie by "spłynęło po kościach", ale Ukraina zupełnie niespodziewanie podjęła heroiczną walkę i walczy do dzisiaj. To spowodowało zmianę o 180 stopni polityki amerykańskiej, która powróciła znów do Europy a UE została zmuszona do reakcji na tą wojnę sankcjami. Oczywiście są one niewystarczające i już widać, że zarówno przede wszystkim Niemcy, ale i Francja już mają "dość" tej wojny. A już kryzys energetyczny i wstrzymanie dostaw gazu przez Rosję poprzez rurociąg NS1 sprawił, że cała Europa martwi się o przeżycie zimy. W tej sytuacji rośnie presja o powrót do dobrych stosunków z Rosją. Tym bardziej, że np. przede wszystkim Niemcy, ale i inne kraje Starej Europy zafiksowani są ideologicznym i forsowanym przez Niemcy "Zielonym Ładem" czy pakietem "Fit for 55".


Zgadzam się ze Z. Kuźmiukiem, że rezygnacja z węgla czy atomu jako źródeł pozyskiwania energii okazała się dzisiaj mordercza dla UE a tego morderstwa dokonały Niemcy i jako sprawcy winny być dzisiaj skazane na infamię i zupełne milczenie w sprawach europejskich. Dodatkowo jeszcze obciąża ich reakcja na wojnę na Ukrainie, której de factwo nie pomagają jej prawie w żaden sposób, jak np. z czołgami Leopard, których Ukraina nie ujrzy nigdy.


Ale sytuacja jest dynamiczna i kto wie, czy niezrozumiała tak naprawdę decyzja Rosji wstrzymania przesyłu gazu do Niemic poprzez NS 1 nie ma w tej sytuacji jeszcze trochę spiskowego działania.


Będzie coraz trudniejsza sytuacja z dostępem gazu w Europie i to szczególnie podczas zimy. I sądzę, że już dzisiaj kraje europejskie będą niejako zmuszone i będą prosiły, żeby Berlin uruchomił Nord Stream 2, którego - pod naciskiem opinii europejskiej i światowej - certyfikację w dniu 22 lutego 2022 zawiesił Olaf Scholz (czyżby nie wiedział o dacie agresji?)


A wtedy - być może już niedługo - Kanclerz Niemiec dla "dobra Europejczyków" - pozytywnie przeprowadzi certyfikację i gaz popłynie przez Nord Stream 2. A tego od zawsze chciały i Rosja i Niemcy! A wtedy też Nord Stram 1 zostanie cudownie udrożniony i spełni się marzenie Putina i Merkel o czynnych dwóch rurociągach, na które przecież Niemcy i Rosjanie wydali grube miliardy. I wtedy to Niemcy będą zbierali europejskie róże zamiast ostów.


[1] https://naszeblogi.pl/63813-coraz-wiecej-oskarzen-niemiec-o-doprowadzenie-europy-do


Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad…


© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

http://krzysztofjaw.blogspot.com/, https://krzysztofjaw.wordpress.com/

kjahog@gmail.com


Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą.

Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję!

Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814

Paypal: paypal.me/kjahog

Krzysztof Jaworucki - KONSERWATYSTA W IDEI, WARTOŚCIACH ŻYCIOWYCH I POGLĄDACH EKONOMICZNYCH. EKONOMISTA I FINANSISTA. MIŁOŚNIK ŻEGLOWANIA I WSPINACZEK GÓRSKICH. PATRON DUCHOWY: BŁ. JERZY POPIEŁUSZKO, AUTORYTET MORALNO-ETYCZNY: ŚW. JAN PAWEŁ II, MENTOR POLITYCZNY: E. BURKE. Bł. Jerzy Popiełuszko: "Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką czy inną decyzją, taką czy inną ustawą"; "Gdyby większość Polaków w obecnej sytuacji wkroczyła na drogę prawdy, stalibyśmy się wolnymi już teraz"; "Zło dobrem zwyciężaj". Św. Jan Paweł II: "Jeśli ktoś lub coś każe Ci sądzić, że jesteś już u kresu, nie wierz w to! Jeśli znasz odwieczną Miłość, która Cię stworzyła"; "Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, ale kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to czym dzieli się z innymi"; Nie sposób inaczej zrozumieć Człowieka, jak w tej wspólnocie jaką jest Naród"; "Musicie być mocni mocą wiary i nadziei". Edmund Burke (1729–1797) – irlandzki filozof i polityk, twórca nowoczesnego konserwatyzmu, krytyk rewolucji francuskiej: "Naród jest organiczną całością ukształtowaną przez przeszłość i tradycje"; "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił"; "Wolność bez mądrości i cnoty? To jest zło największe z możliwych". Moja strona domowa: http://krzysztofjaw.blogspot.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka