http://www.meczennicy.pelplin.pl/?a=1&id=67&tekst=48
http://www.meczennicy.pelplin.pl/?a=1&id=67&tekst=48
Momotoro Momotoro
333
BLOG

Józef Cyrek - Sługa Boży

Momotoro Momotoro Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Drugim kandydatem do chwały ołtarzy jest ks. Józef Cyrek, ur. 13 IX 1904 w Bysinie k. Myślenic, zm. 2 IX 1940 w Auschwitz. W zakonie pracownik Wy- -dawnictwa Apostolstwa Modlitwy w Krakowie, opracował dla młodzieży żywoty jezuitów: Ks. Piotr Skarga (Kraków 1936), Twój wzór św. Stanisław Kostka (Kraków 1937) oraz Katechizm dla polskich dzieci (Kraków 1938). Ta ostatnia publikacja otrzymała nagrodę Ministerstwa Szkolnictwa. Od 1938 redaktor czasopisma „Hostia” i kierownik Sekretariatu Krucjaty Eucharystycznej. Uwięziony przez gestapo w Krakowie 10 XI 1939 razem z 24 jezuitami, przebywał w więzieniu na Montelupich, następnie w Wiśniczu, a potem w Auschwitz. W obozie drwiono z jego kapłaństwa: “Bist du ein Pfaffe?” (Czy jesteś klechą?) i namawiano go do wyrzeknięcia się kapłaństwa. Z pokaleczonymi rękami i nogami dostał się do rewiru (szpitala obozowego).

Na propozycję: – “Wyrzeknij się kapłaństwa, a dostaniesz kolację – odpowiedział: – byłem kapłanem, jestem i pozostanę nim do końca” (K. Szweda, Kwiaty na Golgocie, Poznań-Warszawa 1982, s. 156). Kiedy kryminaliści niemieccy bluźnili przeciw Matce Bożej, nie zawahał się wyznać, że miłuje Maryję, św. Józefa i św. Stanisława Kostkę. Zadręczony, pobity śmiertelnie za wyznanie wiary, zmarł o.arując życie za zwycięstwo Królestwa Bożego w świecie, za rozwój Krucjaty Eucharystycznej w Polsce oraz zwycięstwo dobra i prawdy. Jak wspomina ks. kard. Adam Kozłowiecki, “data śmierci o. Cyrka (2 IX 1940) była jakimś punktem zwrotnym w obozowym życiu. [...] Już następnego dnia, 3 września, zaznaczył się pewien nikły, ale wyraźny objaw poprawy, jakaś ulga w naszym losie”. Odtąd więźniowie, współbracia zakonni, zanosili modlitwy do Boga m.in. za przyczyną o. Józefa Cyrka.

za: http://bethania.kolejowa.pl/2005_4/d5.htm

Momotoro
O mnie Momotoro

Najcześciej mówią mi Wodek. Nie jest to błąd, że nie napisałem "ł". Trudno inaczej zdrobnić imię Wodzisław:). Urodziłem się kilka dni przed zakończeniem stanu wojennego. Z lat 80' nic szczególnego nie pamiętam, a z 90' szkołę podstawową i kawałek technikum. Dojrzewanie i studia to już poprzednia dekada. Po 10 kwietnia 2010 roku zmieniło się bardzo wiele nie tylko do okoła mnie, ale także i we mnie.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo