generee generee
139
BLOG

Gdański komis płytowy z "ciekawą" polityką cenową

generee generee Rozmaitości Obserwuj notkę 5

Miałem przyjemność spędzić nieco przedłużony łyk-end sylwestrowy w szeroko pojętym Gdańsku; szeroko, bo w jego dzikim zakątku: na wyspie Sobieszewskiej.

W poniedziałek, jak to u nas w poniedziałek - muzea były nieczynne; ale nie był to dzień stracony - multisensoryczna (to określenie organizatora) wystawa poświęcona twórczości van Gogha była czynna. I była warta odwiedzin kosztujących 60 zł (plus 6 zł parking). Gorąco polecam ją każdemu, kto do 12 marca br. najdzie się w Trójmieście lub okolicy. Link do wystawy pod notką*.

Ale do rzeczy - w każdym mieście staram się odwiedzić sklep z muzyką. Interesują mnie zazwyczaj antykwariaty, choć oczywiście i nową płyta nie pogardzę; podobnie nie robi mi wielkiej różnicy nośnik - płyta kompaktowa czy analogowa - proszę bardzo; mam sprzęt odtwarzający i do tego, i do tego.

Przeglądniecie sieci skierowało mnie do sklepu Przeto (zdjęcia wnętrza z półkami zachęcały, położenie przy trasie do domu odległego ponad 500 km) i tam się wybraliśmy.

Zakupów jednak nie udało się zrobić, bo ceny tego co mnie interesowało (jazz od Manfreda) okazały się za wysokie. I nie o 20-30 %, ale o 100 %; a czasem i to przekraczając. Punktem odniesienia cen jest dla nie oferta warszawskiego Muzanta - tamże w piwnicy używane płytki z ECM kupuję w cenach od 30 do 45 zł - przy czym dominuje przedział 35-40 zł; nowe, zafoliowane za 45-50 zł. A tu np. za Chiaroscuro Townera/Fresu życzyli sobie 82 zł.

Cóż, gdyby chodziło o cenę to nie byłoby notki - towar jest wart tyle ile jesteśmy gotowi za niego zapłacić - ja za cedeki ECM mam takie widełki: do 5 dych za używkę do 6,5 dych za nówkę - a to górne granice.

Nie pierwszy to antykwariat, gdzie nic nie kupiłem...

...ale pierwszy, który stacjonarnie sprzedaje drożej niż w Internecie. I to jest coś, co widzę po raz pierwszy - tę samą ww. płytę można kupić u nich przez net za 57 zł zamiast za 82 zł. I dotyczy to wszystkich płyt cd z ECM. Jest to dla mnie kompletnie niezrozumiałe, bo przypominam - rozmawiamy o komisie a nie empik-u; i odbieram to jako brak szacunku dla klienta.

Odradzam odwiedziny tego miejsca.


* https://wystawavangogh.pl/

generee
O mnie generee

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości