Lchlip Lchlip
1425
BLOG

Kon-sTY-tucJA na koszulce tematem przemówienia starzejącego się Kaczyńskiego

Lchlip Lchlip PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 92

„Krótko mówiąc, Prawo i Sprawiedliwość w żadnym wypadku Konstytucji nie łamało! Jak to było w czasie rządów koalicji PO-PSL, wszyscy wiemy... Łamano ją na różne sposoby. Były też drastyczne przypadki łamania praw obywatelskich i praw człowieka” stwierdził Jarosław Kaczyński w swoim bardzo ważnym przemówieniu na PiS-owskim zjeżdzie w Jachrance pod Warszawą. Prezes swojej partii podawał przykłady sprzed 3 lat „dokumentujące” swoje tezy. Poszedł nawet dalej w swych przykładach o NIEłamaniu Konstytucji twierdząc, iż ostatnie reformy wymiaru sprawiedliwości były również zgodne z Ustawą Zasadniczą. Dlaczego w takim razie PiS się z nich wycofał pozostało bez odpowiedzi.

Prezes Kaczyński dużo zajmował się przeszłością. Udawadniał nawet, że pani Beata „nam się należy” Szydło miała pełne prawo nie publikować wyroku TK chociaż Konstytucja stanowi inaczej. Wyrok był nie taki jak powinien a więc premier wzięła na swoje barki odpowiedzialność za losy państwa prawa. W NIEzgodzie z Konstytucją i prawem ale w zgodzie z interesem rządu, wyroku TK nie opublikowała.

Jarosłąw Kaczyński wygłosił, zapowiadane przez wielu PiS-owskich notabli jako bardzo ważne, przemówienie w którym wiele się tłumaczył, zapowiadał tropienie afer i samego bossa czyli poprzedniego premiera, ściganie przestępstw i tropienie osób zachowujących się niegodnie. Dobrotliwie przyznał, że w PiS-ie również zdarzają się, jak to określił: „niedobre wydarzenia”, ale nie mają one tej skali porażania jak te z 8-letnich rządów PO-PSL. Jednym słowem jest (oczywiście) lepiej.

Ci którzy spodziewal się jakichkolwiek rewalacji w przemówieniu Prezesa srogo się zawiedli. Defensywa czyli obrona przed totalną opozycją, złymi Polakami, „polskojęzycznymi mediami” i ogłupiałymi rodakami nie popierającymi PiS-u było leitmotivem standardowego wystąpienia. Żadnych nowych elementów co do przyszłości Polski, kierunków rozwoju czy ofensywy przed nie tak odległymi przecież wyborami nie dało się zauważyć. Ot, sztampowe powtórzenie tego wszystkiego co Prezes i PiS od lat mówią bez wspomnienia czy to problemów ekologicznych, czy zatrważających, czekających nas podwyżek energii, czy polityki zagranicznej w której ambasador zaprzyjażnionego państwa oczekuje na swoim biurku projektów ustaw polskiego Sejmu. Do zatwierdzenia – jak należy się domyślać.

Jarosław Kaczyński chyba się starzeje. Nie widać już pazurków, nie widać nowych pomysłów i nie widać jakichkolwiek tematów przed zbliżającymi się europejskimi wyborami. Obrona zamiast ataku, tłumaczenie się zamiast nowych idei, powtarzające się oskarżania o rzucaniu PiS-owi kłód pod nogi zamiast podaniu polskiemu społeczeństwu z jakimi nowymi wyzwaniani w następnych latach musi się zmierzyć.

Prezes Kaczyński już nie bardzo jest inicjatorem nowego. Reprezentuje stare kadry, powtarzane ideje, zatęchłe oskarżenia tych wszystkich co niesą razem z nami. Nie ma również jakichkolwiek nowych, finansowych bodzców w rodzaju 500+ pozwalających na „przekonanie” do siebie nowych wyborców. Kasy już nie ma chociaż gospodarka podobno najlepsza w Europie. No ale z tego niech się tłumaczy następca w osobie Morawieckiego.


Lchlip
O mnie Lchlip

Z dystansu ale nie z boku. Anonimowych blogowiczów "tykam". Pan/Pani są dla mnie osobami z nazwiskiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka