Lchlip Lchlip
495
BLOG

Prymas Polski abp Wojciech Polak nie widzi ręki, którą zobaczył prezes Kaczyński

Lchlip Lchlip Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 22


Abp Polak udzielił wywiadu telewizji TVN24. W „Faktach po Faktach” rozmawiał z Dominiką Wielowieyską, oczywiście głównie o sytuacji związanej z publikacją filmu „Nie mów nikomu” Tomasza Siekielskiego.

Prymas Polski odniósł się m.inn. do wypowiedzi lidera PiSu, który kilka dni temu powiedział: "kto podnosi rękę na Kościół, chce go zniszczyć, ten podnosi rękę na Polskę".

Prymasł odniósł się do tej wypowiedzi mówiąc: "Ja nie będę komentował takich wypowiedzi lidera partii rządzącej. Nie widzę tej ręki, która jest podniesiona na Kościół. Jeżeli Kościół przeżywa dzisiaj różne trudności, wyzwania, tak poważne, nawet kryzysowe, to one mają służyć oczyszczeniu Kościoła, a nie sytuacji, w której Kościół byłby przez kogoś w jakimś sensie piętnowany….

To jest dla mnie przykład, można by powiedzieć w pewnym sensie, nawet troski, żeby Kościół oczyścił się z tej rzeczywistości" - dodał.

Inne ciekawe i chyba w jakimś sensie rewolucyjne wypowiedzi wysokiego hierarchy polskiego Kościoła: dlaczego polski Kościół znalazł się w kryzysie. Stwierdził, że jest on "spowodowany tym, że są w Kościele grzechy i przestępstwa pedofilii".

….problem Kościoła jako instytucji wynika z "bardzo mocno tkwiącej (w nim - red.) mentalności oblężonej twierdzy".

Film braci Siekielskich był w jakimś sensie trzęsieniem ziemi dla katlickich hierarchów. Za wyjątkiem o. Rydzyka tkwiącego obiema stopami w oblężonej twierdzy, prawie wszyscy z nich zdają sobie sprawę z przełomowego momentu jeśli chodzi o społeczną świadomość bardzo często ukrywanego zła wśród znaczne jczęści kleru. Papież Franciszek patronujący „odnowieniu” wielu procedur związanych z oczyszczeniem Kościoła jest oczywiście patronem co nie zjednuje mu specjalnej sympatii wśród przyzwyczajonych do status quo hierarchów. Jak widać również pan Prezes Kaczyński albo nie zrozumiał przesłania obecnego Papieża, albo świadomie przeprowadził polityczny atak na tzw. „wrogie siły” stojące za tropieniem wielu nieprawidłowości ukazanych m.inn w filmie btaci Siekielskich.

Idzie nowe w polskim KK. Z oporami, do tej pory ślamazarnie lecz z coraz bardziej widocznym przyspieszeniem. Będzie to proces długotrwały lecz nieuchronny. I często będzie torpedowany nie tylko przez zapatrzonych w przeszłośc polityków i nie rozumiejących oczywistości wiernych tropiących zło tylko i wyłącznie u ONYCH lecz nigdy we własnych szeregach.

Wywiad Prymasa Polaka jest jednoznaczny. Wyplenianie zła we WŁASNYCH szeregach jest rozpoczęte. I od tego nie ma odwrotu.


Lchlip
O mnie Lchlip

Z dystansu ale nie z boku. Anonimowych blogowiczów "tykam". Pan/Pani są dla mnie osobami z nazwiskiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo