Który Sherlock mnie jako nastolatkowi wczesnemu sie najbardziej ? Pies Baskerville'ów oczywiście . Pamietam jak 4 klasa podstawówki ( część męska no dobra chłopięca ) się zaczytywała .
A w Polsce - który bohater literacki mógłby liczyć no coś podobnego ?
Na jakikolwiek ślad Conan Doyla nie trafiłem - jakby go nie było . Pewnie sam Conan szybciej by się trafił.
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości