Wiceminister Zdrowia, Waldemar Kraska, ogłosił dziś, że brak zasłoniętych ust w sklepie będzie podlegać karze. „Będą na pewno większe kontrole i już nie będzie upominania, tylko niestety będą kary, ponieważ to jest miejsce, gdzie przy dużej liczbie osób może dochodzić do zakażeń” – wyjaśnił Kraska.
W jego opinii regulacje prawne są wystarczające, aby karać Polaków. „Departament Prawny w Ministerstwie Zdrowia mówi jasno, że te przepisy są wystarczające” – oświadczył minister. Dodał, że „te przepisy, które są, już są wystarczające do nakładania kar”. „Jeśli będzie taka potrzeba, na pewno w jakiś sposób uszczegółowimy te przepisy” – stwierdził Kraska.
Natomiast w mojej, i nie tylko, opinii obecne przepisy są niezgodne z Konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej, gdyż dotyczą „stanu epidemii”. Rozdział IX „Stany nadzwyczajne” uwzględnia stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej. O obecnej sytuacji informowali wielokrotnie prawnicy. W kwietniu głos zabrali profesorowie prawa Polskiej Akademii Nauk, żądając od rządu odpowiednich regulacji prawnych, czego do tej pory brak w przestrzeni prawnej.
Jeszcze dwa miesiące temu premier, przed wyborami prezydenckimi, przekonywał, że nie istnieje żadne niebezpieczeństwo. Potwierdził to prezydent w rozmowie z „ekscelencją”. Duda w rozmowie z rosyjskim śmieszkiem stwierdził, że wszystko jest pod kontrolą i skala zachorowań jak na populację Polski jest mała.
Poza tym noszenie maseczki przynosi efekt odwrotny, gdyż powoduje osłabienie dróg oddechowych. Osłabia czynności płuc, powoduje zatrucie dwutlenkiem węgla, a także narażenie organizmu na zakażenia bakteriami, a zwłaszcza na rozwój grzybicy. Ta ostatnia potrafi sparaliżować mózg i inne organy, prowadząc do śmierci. Niestety chorób, jak i przypadków zgonu z powodu noszenia maseczek jest coraz więcej!
Producenci maseczek ochronnych ostrzegają przed chorobami lub zgonem z powodu niewłaściwego używania tego produktu. Wszak takim pozostaje noszenie takiej maseczki przez 8 godzin lub więcej. Maksymalny czas używania maseczki ochronnej wynosi 15 minut w warunkach do jakich maseczka jest przeznaczona! Takimi nie pozostają zwyczajne czynności życiowe, w tym wykonywanie wysiłku fizycznego, w tym wykonywanie pracy zawodowej, czy uprawianie sportu!
Należy także pamiętać o odpowiedzialności polityków i dziennikarzy za osłabienie ducha i psychiki poprzez nieustanną epidemiczną propagandę. Lawina pseudowiadomości powoduje osłabienie tychże sfer, co odbija się na ogólnej kondycji ludzkiej. Stąd łatwo do ogólnego osłabienia, a wiec podatności na inne choroby, w tym psychicznych, co prowadzi do samobójstw. O tym ostatnim zjawisku wciąż milczy się w oficjalnym przekazie!
Racjonalnym rozwiązaniem jest dbałość o odporność organizmu, czego w wypowiedziach rządowych „ekspertów” i medialnych „gadających głów” brakuje. Należy tutaj pamiętać o odpowiedniej suplementacji, szczególnie witaminą D, cynkiem i selenem, florą bakteryjną, ziołami z polskich łąk, np.: kurdybankiem, bylicą bożym drzewkiem i znienawidzonym przez unijnych „ekspertów” medycznych (!) dziurawcem, idealnym na tę porę roku. Poza tym należy używać rozumu, co jak widać nie satysfakcjonuje rządzących. Wielka to szkoda, gdyż rządzący ewidentnie szkodzą Polakom!
Odsyłam do przykładów chorób i zgonów:
https://gazetawroclawska.pl/kobieta-zmarla-w-pracy-z-powodu-maseczki-inspekcja-pracy-badamy-to/ar/c1-14981713
https://pantarhei24.com/setki-tysiecy-kolonii-bakterii-plesnie-i-gronkowce-niemieccy-naukowcy-przebadali-noszone-jednorazowe-maseczki/
https://sprawdzam.afp.com/te-zdjecia-nie-pokazuja-ze-noszenie-maseczek-powoduje-zakazenie-bakteria-gronkowca
