„Izrael nie jest państwem wszystkich swoich obywateli. Zgodnie z przyjętym podstawowym prawem narodowym Izrael to państwo narodowe Żydów – i tylko ich''. Premier Izraela dodał, że Arabowie mają równe prawa i nie ma z nimi problemów. Te słowa pan Netanyahu zamieścił w niedzielę na Instagramie.
Co przede wszystkim stanowi o przynależności do narodu? To czynnik etniczny, rasowy. Po nim dochodzą wszelkie pozostałe czynniki, jak wspólna kultura i język, wierzenia, historia. Jak ta sytuacja wygląda w Palestynie, w tzw. Izraelu? Co spaja ten tzw. „naród”? Na pewno nie przynależność rasowa, ani wyznaniowa, w sensie religijna. Jeśli mówić o spoiwie łączącym tzw. Żydów, to jest to religia holokaustu.
Ideologia ta zbytnio nie różni się od nazizmu, wszak stawia w centrum Żyda. Zaś wszyscy członkowie innych narodów – stoją u podnóża. „Wybrani” (przez kogo i w jakim celu?) ostentacyjnie udowadniają swoją wyższość ludności tubylczej, czyli potomkom biblijnych Hebrajczyków, których ziemię okupują. Niedawno ograbili ich z własnej stolicy.
Kim są owi okupanci? To Żydzi europejscy, w których płynie krew chazarska i częściowo słowiańska. Atak na Palestynę, podbicie rdzennej, semickiej ludności, eksterminacja i ludobójstwo, jakie ma miejsce od połowy XX wieku w tym rejonie świata, jest wydarzeniem, o którym nie wolno milczeć!
Rzeczą niebywałą jest twierdzić, że cudza ziemia należy do mnie, a ci, którzy mieszkają obok, mają równe z moimi prawa. Bo jak wygląda prawda, to w dobie przepływu informacji i dostępie do wiedzy wszyscy wiemy, panie Netanyahu.
Dlatego państwa cywilizowane powinny dokonać korekty dyplomatycznej i zbadać legalność istnienia państwa Izrael, znajdującego się na terenie Palestyny.
Zapraszam do wywiadu z profesorem Szlomo Sandem, w którym dzieli się wynikami swoich badań nad „narodem” izraelskim:
https://www.salon24.pl/u/lukasz-barczyk/923001,jak-wymyslono-narod-zydowski-wywiad-z-profesorem-szlomo-sandem
