Tadeusz Sznuk to gwiazda telewizji. Fot. TVP
Tadeusz Sznuk to gwiazda telewizji. Fot. TVP

Koniec współpracy TVP z Tadeuszem Sznukiem? "Jeden z dziesięciu" może zniknąć

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 114

Finał kultowego teleturnieju "Jeden z dziesięciu" zapowiada zakończenie współpracy między TVP a Tadeuszem Sznukiem. Przerwano nagrywanie kolejnych odcinków, a sam prezenter potwierdza, że nieznany jest los popularnej produkcji. 

W środę został wyemitowany w Telewizji Publicznej 124. wielki finał "Jednego z dziesięciu". Tadeusz Sznuk ma w zwyczaju na koniec programu zapraszać do oglądania kolejnych odcinków. Nie tym razem - doświadczony dziennikarz w enigmatyczny sposób pożegnał się z widzami TVP. 

- Widzom dziękujemy za obecność. I to koniec - powiedział Sznuk na zakończenie teleturnieju. Wielu fanów "Jednego z dziesięciu" dopatruje się końca wieloletniej współpracy zdobywcy "Telekamer" z mediami publicznymi. Pojawiają się nawet głosy, że intelektualna rozrywka już nie wróci w obecnym formacie do TVP. - Przeszedłem eliminacje na początku marca. Nagranie odcinka miało być po 2, 3 tygodniach - cytuje jednego z uczestników programu Onet.

Wiadomo, że data produkcji kolejnych odcinków została przesunięta w czasie bez podania konkretnych terminów. TVP nie zabrała do tej pory głosu, co tylko utwierdza internautów w przekonaniu, że to możliwy koniec epoki Sznuka na Woronicza. 

W telewizyjnym planie transmisji zaplanowano w najbliższym okresie tylko powtórki "Jednego z dziesięciu". Portal WP poprosił o komentarz samego zainteresowanego. - Nie mogę nic na ten temat powiedzieć. Telewizja jest dla mnie nieodgadnioną instytucją - odpowiedział Sznuk. 

Czy to koniec teleturnieju w "Jedynce"? - Trudno powiedzieć, bo rozmowy z telewizją trwają. Niestety nie są proste. Telewizja postawiła takie warunki, które trudno zaakceptować. Nie chcę jednak o tym mówić definitywnie - potwierdza alarmujące doniesienia internautów jeden z pracowników Euromedia TV, czyli spółki odpowiadającej za kształt "Jednego z dziesięciu". 

Na antenie TVP rozrywkowy program cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem od debiutu w 1994 roku - głównie za sprawą trudnych pytań z różnych dziedzin wiedzy i poczucia humoru gospodarza, Tadeusza Sznuka. To trzykrotny zdobywca "Telekamer", "Złotej Telekamery" i "Superwiktora".

Sznuk został również odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski w 2011 roku, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski w 2005 r. i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1998). 

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura