maia14 maia14
901
BLOG

Dobrze, że... Kwaśniewski

maia14 maia14 Polityka Obserwuj notkę 78

W 2002 r. do Polski  zaczęli zjeżdżać - w większej masie -  przybysze z : Pakistanu, Afganistanu czy Iranu. Wielu z nich było cofanych z naszych granic, bo budzili podejrzenia, iż mają związki z radykalnymi organizacjami islamskimi. Co charakterystyczne, nie buntowali się. Co mogło znaczyć, iż testowali - tylko - naszą czujność.

Zapewne dlatego, nastąpiła ścisła współpraca między wywiadami: polskim i amerykańskim. A na fali wspólnych działań, Amerykanie wystąpilii do strony polskiej o zapewnienie im - na naszej ziemi - możliwości międzylądowań i utworzenia w Polsce ośrodka śledczego /dziś niektórzy określają go, jako więzienie CIA/.

Co tam się działo, to tylko Amerykanie mogliby zdradzić.

Gdy w czerwcu 2003 r. do Polski przyjechał prezydent Bush, to podobno na jednym ze spotkań z prezydentem Kwaśniewskim, dziękował mu - szczególnie wylewnie - za to, co Polska zrobiła dla walki z terroryzmem. Co podobno zdziwiło Kwaśniewskiego, ponieważ nic szczególnego sobie nie przypominał. Bush był chyba nieświadomy, że w Polsce prezydent nie ma władzy wykonawczej i  stąd może nie wiedzieć o pewnych ważnych kwestiach.

Jednak Kwaśniewski poczuł - wtedy - zaniepokojenie i zaczął sprawdzać, za co te gorliwe podziękowania. Kiedy dotarł do pewnych spraw, to się wściekł i spowodował zamknięcie tego tzw. ośrodka, w Starych Kiejkutach.

Od jakiegoś czasu wmawia się Polsce, że świadomie stworzyła - wespół z Amerykanami - więzienie, gdzie m.in. torturowano terrorystów islamskich. Prezydent Kwaśniewski publicznie wiele na ten temat nie chce mówić, bo wiąże go tajemnica państwowa.

I tak sobie myślę, że szczęśliwie dla Polski - mimo jego dawnego uwikłania we władzę komunistyczną - to Aleksander Kwaśniewski był wtedy prezydentem. Obowiązywała odpowiedzialność za słowo i dyskrecja w wielu działaniach. Informacje tajne nie wypływały z taką beztroską, jak dziś.

Od 2005 r., wiele się zmieniło. Nie jestem dziś pewna co do tego, czy jest dobra kontrola naszych granic, przed napływem terrorystów. Informacje tajne, często służą do wewnętrznych rozgrywek politycznych. Co jest groźne dla nas wszystkich, niezależnie czy sympatyzujemy z tą - czy inną - partią. 

 

 

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (78)

Inne tematy w dziale Polityka