Trzeba jej to oddać. Dzisiaj była lepsza. Jeszcze. Choć, oczywiście, była do ogrania. Niestety, się nie udało.
Uwagi mam dwie. Pierwsza do władz telewizji publicznej. Pocałujcie mnie w dupę. Nigdy, nawet jak se kiedyś w końcu ten telewizor kupię, to wam nie zapłacę abonamentu. Telewizja publiczna nie jest po to, żeby pokazywać na przemian gębę premiera i prezydenta. Telewizja publiczna jest od pokazywania ważnych wydarzeń. Dzisiaj było bardzo ważne wydarzenie. I wyście tego nie pokazali. Więc się oglądajcie sami, beze mnie.
I rzecz druga. W tym Internecie przerywało wszystkie transmisje. Najmniej polsatowską, wiec zmuszony byłem słuchać pana Tomaszewskiego, dla którego miałem i dalej mam wielki szacunek. Dlatego apeluję do Polsatu. Nie pozwólcie temu staruszkowi robić z siebie pośmiewiska. Za dużo ma zasług, żeby pozwalać mu rozmieniać swoją niewątpliwą sławę na drobne. A Bartoszewskiego i tak nie uda się go Wam z niego zrobić. Zbyt kulturalny jest.
I słowo o Isi. Szkoda. Trzeba sobie to będzie odbić na igrzyskach. Szanse są duże. Tylko trzeba zagrać trochę lepiej niż dzisiaj.
PS
Jeśli ktoś uważa, że mój poprzedni post był zbyt optymistyczny to się myli. Ten mecz był do wygrania. Nie powiem, że z palcem, ale...
Inne tematy w dziale Rozmaitości
