marek.w marek.w
1913
BLOG

Jak zbudować za darmo Gigantyczną Fabrykę ?

marek.w marek.w Badania i rozwój Obserwuj temat Obserwuj notkę 21

Sadzę, że Elon Musk przyzwyczaił Nas do niezwykłych kombinacji technologicznych i biznesowych, jednak ostatnio wyciął numer, który przekracza chyba nawet jego osiągnięcia. 

Jak wiadomo, Tesla rozpoczęła budowę kolejnej Gigafactory nr. 4 pod Berlinem, która ma produkować 500 tys. samochodów Tesla 3 i Y. Koszt tej inwestycji oblicza się na ok. 2 mld Euro, a pierwsze pojazdy mają zjechać z taśmy w połowie 21 r. Czyli byłby to typowy biznes plan w stylu Muska, gdy nagle okazało się, iż  Tesla zbuduje ten zakład praktycznie bez własnych nakładów !  W jaki sposób więc Musk dokonał takiego cudu ? 

Unia Europejska narzuciła wszystkim producentom samochodów ostre ograniczenia w produkcji spalin. Liczy się całość emisji  samochodów sprzedanych przez dany koncern  w Unii,  jeśli przekroczy wyznaczony poziom, koncern płaci potężne kary. Jest jednak mały "haczyk" w tej ustawie -  jeśli dany koncern ma wynik poniżej określonego w ustawie poziomu emisji, może różnicę sprzedać innemu producentowi, który go przekracza i w ten sposób uratować go od kary.

Ogromny koncern Fiat-Chrysler znacznie przekroczył ustawowy poziom emisji, natomiast Tesla z samej natury elektrycznych samochodów wcale nie emituje spalin, dlatego mogła mu sprzedać swoją kwotę za 200 mln $ na kwartał przez 10 kwartałów.  W ten prosty sposób Fiat-Chrysler zapłaci za budowę konkurencyjnej fabryki przez swojego rywala na europejskim rynku... prawda, jaki to piękny, wprost mistrzowski numer?

Dla jasności, Unia właśnie po to tak skonstruowała ustawę, aby zmusić koncerny samochodowe do produkcji samochodów elektrycznych, paliwowych czy hybrydowych po przez  nie tylko karanie opieszałych, ale i nagradzanie liderów.  A Musk ze swoją Teslą wykorzystał tę okazję w pełni !

Przy okazji - kapitalizacja  Tesli osiągnęła 92 mld $ i w ten sposób prześcignęła koncern VW, który ma ok. 90 mld.$.  W ten sposób Tesla stała się DRUGIM  co do kapitalizacji producentem samochodów na świecie, po Toyocie.  Jeśli tak dalej pójdzie, być może jeszcze w tym roku Tesla zostanie liderem w tej rywalizacji... Jeśli się porówna poziom produkcji, dochodów, zysku czy nawet dywidend Toyoty czy VW z Teslą, wygląda to na jakiś absurd z gatunku "angielskiego humoru ", tyle że odgrywany na śmiertelnie poważnych parkietach giełd na całym świecie. W końcu gra idzie o ogromne pieniądze, a jak jest poważna, przekonali się macherzy grający na upadek Tesli, którzy ostatnio stracili co najmniej 7 mld. WŁASNYCH $.

Skąd więc tak niewiarygodny poziom kapitalizacji Tesli wobec wszystkich innych, bez porównania większych i mających większe zasoby koncernów samochodowych? Odpowiedź jest prosta -  Tesla ma Elona Muska, a one go nie mają...

Aha, przy okazji - Tesla zaczyna werbunek pracowników do przyszłej fabryki, w tym Polaków. W końcu od polskiej granicy jest położona o godzinę jazdy. A w 21 r. Europę, w tym Polskę zacznie zalewać coraz mocniejszy potok "Elektryków", przy czym Zachodnia Europa już jest na to gotowa, choć oczywiście budowa dalszej infrastruktury idzie pełnym tempem.  W przeciwieństwie do Polski, pozostającej w błogiej niewiedzy o nadchodzącej Rewolucji i jak zwykle w ogóle nie przygotowanej do niej. 

marek.w
O mnie marek.w

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie