W codziennym kołowrotku pyskówek i połajanek na Salonie szanownym blogerom uciekł fakt na miare wstąpienia Polski do NATO! Otóz planowane podpisanie Porozumienia o ulokowaniu w Polsce dywizjonu F-16 w Łasku przez prezydenta Obamę oznacza, iż odtąd to Amerykańska Armia, najwieksza potega wojskowa w dziejach świata bierze pod ochronę nasz kraj. Trudno zreszta o bardziej dobitny przekaz dla całego świata, ze szczególnym uwzglednieniem "bliskiej zagranicy", jak umieszcenie w naszej bazie najbardziej ofensywnego członu konwencjonalnych sił wojskowych, czyli lotnictwa bojowego, nawet nie NATO, a bezposrednio Amerykańskiego! A przekaz ten mówi jak najbardziej dobitnie, że odtąd próba agresji na Polske oznacza WYPOWIEDZENIE WOJNY bezposrednio USA i zaden amerykański prezydent nie może zignorować ataku na własne oddziały, nawet, gdyby jakims cudem był bardziej pokojowo nastawiony od Obamy!
Zawdzięczamy te ogromne zwyciestwo Polski, która staje sie w ten sposób jednym z najblizszych sojuszników USA wielu ludziom:
- przede wszystkim powinniśmy sie pokłonić po staropolsku, w pas wszystkim naszym Żołnierzom, którzy walczyli latami na misjach zagranicznych w tym tych najcięższych, w Iraku i Afganistanie i powiedzieć im, iż wylana krew, traumy rodzin po zabitych i inwalidach, ogromny wysiłek i stress zakończył sie wspaniała nagrodą dla POLSKIEGO ŻOŁNIERZA - przez te 20 lat cięzkich trudów udowodniliscie, że potraficie być niezawodnym sojusznikiem Ameryki i NIGDY nie zawiedliscie pokładanego na WAS zaufania!!
-podziękowania należa sie również WSZYSTKIM polskim dyplomatom i politykom, ktorzy w III RP pracowali na rzecz ścisłych sojuszy w ramach NATO i bezposrednio z rzadem amerykańskim, a wiadomo, ze nie zawsze była to prosta sprawa!
-mamy też być prawo dumni z NAS, obywateli, którzy zawsze wybieralismy partie dążące do scisłej współpracy z Ameryka , choć zdarzały się ugrupowania próbujące przekabacić nas z powrotem do uroków całowania sie z "Misiem". Na szczęście była to recepta na cięzką kleske wyborczą i znikniecie ze sceny politycznej.
-ogromna pomoc okazała NAM Polonia w USA i NASI LUDZIE w Waszyngtonie, a także wszyscy nasi Przyjaciele we władzach amerykańskich.
Uwaga końcowa- wyszedł mi trochę patetyczny tekst, ale kiedy mozna używać wielkie słowa, jak nie prz okazji tak wielkiego zwyciestwa wszystkich NAS, POLAKÓW?
Inne tematy w dziale Polityka