marek.w marek.w
238
BLOG

KONWENCJA

marek.w marek.w Polityka Obserwuj notkę 4

Parę wniosków z obserwacji sobotniego dnia:

-Konwencja PO miała dwa wazne momenty, przyjęcie nowych "chętnych" oraz przemówienie Tuska, sama natomiast  była zorganizowana na wzór amerykańskich zebrań przedwyborczych, zresztą całkiem sprawnie i z wielką frekwencją( dużo delegatów nie zmieściło sie na sali, choc jest ogromna)

W przeciwieństwie do wielu komentatorów jestem przekonany, że manewr z wciagnięciem do PO jej aktywnych niedawno krytyków, co wazniejsze , wybitnych i utalentowanych polityków, był rozsądnym posunieciem i powinien przynieść duże korzyści przy madrym rozegraniu tej sytuacji. Słuchałem wystąpień całej trójki i reakcji sali- jak na razie wszystkie załozenia są realizowane bezbłędnie. Zdecydowanie najtrudniejsza sprawa jest z JK-R, szybkość i radykalność zmian pobiła wszelkie rekordy, nigdy bym jej nie psądzał o taka determinację, choc zawsze ceniłem jej kompetencje jako ministra i szefa sztabu. Mocno zreszta to mnie bawiło, gdy widziałem, ze ja, z przeciwnego obozu, cenię ja znacznie wyżej, niż jej do niedawna bliscy koledzy i to jeszcze przed odejściem z PIS-u!

Nie rozumiem jej ostatniego, tak ryzykownego i watpliwego ze strony moralnej posuniecia, być może kiedyś sie dowiemy powodów, które ja do tego skłoniły, jednak przyznaję, że dostarczyła wiele przyjemności ludziom, którzy kochaja nienawidzieć, wystarczy poczytać blogi...

Mam też smutna wiadomość dla wiekszośći blogerów- Tusk znajduje się w świetnej formie, wczoraj miał jedno z najlepszych swoich przemówień, także widać swobodne panowanie nad salą i resztą partii- nie widzę zupełnie możliwości wbijania klinów do jego marginalizacji, co chciałoby tylu "życzliwych". Nie ulega wątpliwości, że Tusk, jako szef będzie jednym z ważniejszych aktywów PO w rozpoczętej kampanii i jeśli cos sie radykalnie nie zmieni, poprowadzi ja do zwycięstwa. Wystarczy zresztą porównać oba przemówienia z Soboty( były na TVN24 po 16), aby widać różnicę klasy, Prezes musi zmienić taktykę, samo czepianie sie rywala naprawde niewiele daje, gdzie zniknął ten strateg z dawnych lat? Oczywiście jego wielbiciele za nic tego nie przyznają, nawet nie zauważą, ale to normalne, miłość zaślepia równie skutecznie, jak nienawiść:-)

Jedno jest pewne, należy spodziewać sie naprawdę ciekawych kilku miesięcy, może nawet przebiją poprzedni rok...

marek.w
O mnie marek.w

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka