25.09, czyli 2 tygodnie temu podałem swoją prognozę wyników wyborczych, obecnie mogę juz je porównać z realem:
PARTIE prognoza real
PO 37 39
PIS 28 30
SLD 11 8,2
PSL 8 8,5
RP 5 10
frekwencja 44 48
Komentarz-
Nie chwalący się, moje prognozy wyników były znacznie trafniejsze od prognoz wszystkich sondażowni! Np. różnica między PO i PIS jest co do procenta trafna! Oczywiście dałem ciała, jesli chodzi o Palikota, ale mogę sie załozyć, że tego nieprawdopodobnego wzlotu nie przewidywał nikt , nawet sam Palikot!
Jeszcze ciekawiej wyglada sprawa przyszłej koalicji, pozornie jest jasna- PO i PSL, jednak rysują sie b. ciekawe inne mozliwości zwiazane z upadkiem Napieralskiego. Otóż szefem SLD nie może być polityk, który nie zasiada w sejmie( to chyba oczywiste), odpadają więc z listy Olejniczak i Piekarska. Pozostaje kalisz, Miller i ARŁUKOWICZ! proszę pamiętać, że Arłukowicz NIE JEST CZŁONKIEM PO i w zasadzie nic mu nie przeszkadza wrócic na pomoc zniszczonej przez Napieralskiego Lewicy, oczywiście za zgoda Tuska. Chyba nie muszę tłumaczyć, jak ciekawy byłby to gambit! No, zobaczymy...
W każdym razie pozycja Pawlaka zostanie znacznie osłabiona, dlatego sadzę, że utraci Min. Pracy, które obejmie Kluzik-Rostkowska na rzecz min. sportu( Kozakiewicz?)
Inne tematy w dziale Polityka