marek.w marek.w
343
BLOG

CENTRUM KOORDYNACJI

marek.w marek.w Polityka Obserwuj notkę 10
Proponuję zapomnieć na chwilę o bieżących sprawach, bo będziemy jeszcze mieli ich multum, tylko spojrzeć na obecną historię z dalszej perspektywy.
Polski punkt widzenia opiera sie na naszej rywalizacji z Rosją o Ukrainę i dlatego wszystkie wydarzenia, które kierują Ukrainę w nasza stronę są pozytywne! Nawet, jeśli wygląda to na odwrót...Dlatego ostatni atak aktywności Putina jak najbardziej leży nam na rękę! Po kolei:
-coraz bardziej zraża sobie Ukraińców i zachęca do wejścia do Europy, czyli w naszą sferę wpływów( mówiąc dawnym językiem), na dokładkę blokuje im możliwość jakiegoś wycofania sie na wzór Janukowycza. ( Podobno stanowi ciekawy przypadek medyczny- zatrucie ołowiem spowodowało u niego zawał, prawda, że oryginalne? Takie coś, to tylko w Rosji- wedle znanego zawołania:-))
-Putin ostentacyjnie rzucił wyzwanie Zachodowi i jego Przywódcom. Jakby nie byli słabi, zwyczajnie nie mogą sie ugiąć, Rywale tylko czekają na taki samobójczy krok! Stąd przy zgrzytaniu zębami muszą się zjednoczyć i dać odpór, media aż dyszą im nad głowami, czekając na sensację, gdyby sie złamali. A to skutecznie wpycha ich w nasze ramiona, w rezultacie Zachód gra do naszej melodii!
Już wczoraj o tym pisałem, ale sa to dwie najważniejsze i długofalowe zmiany, które mogą zaważyć na dziejach Polski i Europy na pokolenia.
Pierwsza, to skłonienie Amerykanów do oficjalnego otwarcia bazy lotniczej w Łasku, korzystając z naporu Putina. Byłby to pierwszy CZYN, a nie tylko słowa, choćby najmocniejsze. Myślę, że nam się to uda, gdy Obama zacznie się bać swojego Kongresu bardziej niż Putina, a my przekonamy Republikanów, że w ten sposób i Ameryka może powiedzieć Putinowi- mamy nową bazę, której tak nie chciałeś i co nam zrobisz!
Druga, bez porównania większa i trudniejsza, to jak najszybsze utworzenie Centrum Koordynacyjnego. Powinien zostać zorganizowany przez Polskę, być agendą całego Zachodu i głównym jego zadaniem byłoby nie tylko zjednoczenie wszechstronnej pomocy dla Ukrainy, ale też przebudowa zniszczonego przez Komunę państwa na normalny, europejski kraj.
Jest oczywiste, że najgorszą forma pomocy jest partyzancka, nieskoordynowana działalność każdego państwa czy organizacji z osobna, szczególnie w niezwykle skomplikowanej rzeczywistości oligarchicznej Ukrainy. Tylko Centrum, mogące w ścisłej współpracy z władzami Ukrainy określić najważniejsze potrzeby, znając posiadane środki oraz mogąc kontrolować ich efektywność, może skutecznie panować nad tym chaosem.
Chodzi nie tylko o pomoc finansową, ale także o wszechstronne reformy społeczne, uwalniające społeczną aktywność, na wzór naszej po 89 r.
Zakres prac obejmował by właściwie wszystkie działy gospodarki oraz życia społecznego, np. Nauka i Oświata, Sprawiedliwość, Samorządy, Zdrowie itd. Już nie mówiąc o gospodarczych, z reformą przemysłu i rolnictwa na początek. Do tego potrzeba by było nie tylko pieniędzy, ale również doświadczonych fachowców oraz szkolenia ukraińskich kadr.
Praktycznie byłby to pierwszy wypadek, gdy organizacja będąca wspólną dla całego Zachodu podjęłaby się tak wielkiego i trudnego zadania- stworzenia od nowa efektywnego, europejskiego państwa. Co prawda podobną prace wykonały kiedyś USA w Japonii, jednak była to prywatna sprawa jednego państwa ( zresztą przykład niezwykle udanego eksperymentu w Japonii jest bardzo zachęcający).
Co więcej, takie Centrum, mające stworzyć we Wschodniej Europie demokratyczne, obywatelskie Państwo, byłoby największym zagrożeniem dla panujących tam satrapów i jego powołanie jest bez porównania sensowniejsze, niż jakieś sankcje. W ogóle zresztą nie wierzę w skuteczność i sens sankcji ( skuteczne byłyby te uderzające w prywatne kieszenie Kremlowskiej Elity, ale do nich dojdzie tylko w przypadku otwartego konfliktu).
Sankcje sa zresztą takie banalne, świadczą o niemocy intelektualnej, bez próby wymyślenia jakiegoś lepszego narzędzia, jakie właśnie oferuję.
Na ten temat mozna by napisać cały cykl notek, więc tylko w skrócie:
-dlaczego Polska jako koordynator? Ano my jedni mamy doświadczenie w przechodzeniu do Zachodu, a jednocześnie bliskie związki z Ukrainą, silne zaplecze intelektualne i wystarczająca pozycję na Zachodzie. Żadne zachodnie państwo nie ma tych atutów, mimo bogactwa i potęgi.
-organizację Centrum trzeba zacząć jak najszybciej, w oparciu o udział USA i Unii, pozostali uczestnicy będą dołączać po kolei.
-konieczna jest ścisła współpraca z NFW, które będzie prowadziło równoległy, choć znacznie węższy program, czyli głębokie reformy gospodarcze w zamian za duże kredyty.
Nie muszę też mówić, jak wzrósłby prestiż Polski już na starcie Programu, zresztą sukces, mimo wszelkich trudności ( no i życzliwego wsparcia przez Moskwę:-)) jest prawie pewny. Już skromna poprawa warunków życia społeczeństwa stanowiłaby ogromną zachętę do dalszej współpracy z NAMI.
 
marek.w
O mnie marek.w

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka