Na początek dokończenie cz.II - skoro sam Kukiz z racji zbyt małego doświadczenia nie może zostać premierem, to jak rozwiązać jego pozycję po pomyślnych wyborach?
Sądzę, że najlepszym rozwiązaniem jest objęcie przez Kukiza stanowiska Marszałka Sejmu, gdzie mógłby nadzorować sam rząd oraz wypełnianie Programu, do którego się zobowiąże. Oczywiście konieczna będzie wszechstronna pomoc specjalistów w zagadnieniach prawa i procedur sejmowych. Natomiast nie widzę lepszego kandydata na premiera , niż obecny Szef Sztabu Raczyński.
- jasne jest, że RK usilnie pracuje nad swoimi tezami, więc mój tekst należy traktować jako rodzaj
ściągawki, konspektu.
-każda szanująca się partia lub ruch społeczny musiposiadać jakąś zasadę swoich działań, cel, do którego dąży, inaczej szybko się rozsypie.
Także dowolny program nie może być zbiorem ładnych, przyjemnych haseł, musi mieć jakąś solidną podstawę teoretyczną.
Dlatego Program RK proponuję oprzeć na książce Tomasza Piketty- "Kapitał w XXI w", która stała się swoistą biblią ekonomistów i działaczy społecznych walczących z neoliberalną teorią o omnipotencji samego rynku. Inaczej panującej obecnie wierze, iż sam rynek ureguluje najlepiej gospodarkę danego państwa. Okazało się bowiem, iż rynkowe regulacje są bezsilne wobec wprost obłąkanej ludzkiej chciwości i egoizmie.
Prawda o niszczącym dla naszej Cywilizacji wzroście nierówności między dochodami z kapitału a zarobkami z pensji pracowników dociera do coraz większej rzeszy naukowców i praktyków gospodarczych na całym świecie, jednak w Polsce nadal nie stała się podstawą programu żadnej partii.
Proces gwałtownego bogacenia się międzynarodowych korporacji oraz właścicieli spekulacyjnego kapitału przy coraz większym zadłużaniu państw i zamieszkującej ich ludności wobec tego kapitału musi doprowadzić do załamania podstaw obecnej gospodarki i cywilizacji.
Jednak zbiorowy egoizm garstki superbogaczy nie pozwala na jakiekolwiek reformy dla zatrzymania nadchodzącej katastrofy. W tej sytuacji tylko zbiorowy nacisk władz państwowych wraz z obywatelami może zmienić cokolwiek.
Przykładem proponowanych działań jest wprowadzenie progresywnego podatku od dochodu, spadkowego, katastralnego, gdzie bardzo wysokie dochody są znacznie wyżej opodatkowane w celu obniżenia obciążeń najuboższych.
Równie ważne jest skuteczne zmuszenie wielkich korporacji do dzielenia się zyskami z państwami, na których ciąży obowiązek ponoszenia ogromnych wydatków w sferze socjalnej. Przy czym jasne jest, że skuteczna walka z egoizmem korporacji wymaga współpracy międzynarodowej, co najmniej na poziomie Unii Europejskiej.
Program Ruchu Kukiza powinien być skierowany do Następnej Generacji, a więc środowiska młodych ludzi, którzy są chyba największymi ofiarami załamania się gospodarki neoliberalnej. Wystarczy przypomnieć umowy śmieciowe, brak perspektyw awansu na zduszonym rynku czy odczuciu zniewolenia w trybach korporacyjnych. Właśnie blokada stosowana przez obecny system neoliberalny wobec młodzieży jest jednym z najważniejszych problemów Zachodu, a jednocześnie najmniej uwzględniona w działalności tradycyjnych partii. Jest to doskonale widoczne w Polsce i obecnie stanowi podstawę obserwowanego buntu społecznego.
Co równie ważne, tak dalekosiężny program stanowi doskonałą podstawę dla porozumienia z innymi siłami społecznymi w Europie, a nawet świecie. Nie muszę chyba tłumaczyć, jak było by to istotne dla Ugrupowania, z góry traktowanego na naszej scenie politycznej jako Prowincjuszy.
Napisałem tylko najbardziej powierzchowny skrót wielkiego zagadnienia, w celu lepszego jego poznania zalecam kontakt z prof. Elżbietą Mączyńską, prezesem Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, która je doskonale zna i na pewno z radością by pomogła przy opracowaniu programu dla ważnego ruchu społecznego.
Innymi podstawami Programu powinny być:
-odrodzenie Komisji Palikota, która wykonała doskonałą pracę przy programie Przyjazne Państwo, czyli ułatwieniu życia Obywatelom, a szczególnie Przedsiębiorcom. Tamta praca została w dużej mierze zaprzepaszczona przez samego Palikota, jednak nie ulega wątpliwości wielki pożytek z kontynuacji dokonań tamtej Komisji.
-dalszej deregulacji koncesjonowanych zawodów, początek której przeprowadził Gowin. Nie muszę tłumaczyć wagi tych działań dla Młodego Pokolenia, przed którym bronią się co sił zasiedziali beneficjenci systemu...
Na koniec odpowiedź, a właściwie dlaczego ja, liberał piszę konspekt dla programu radykalnie społecznego dla obcego mi w końcu Ruchu. Otóż uważam, że niestety radykalna zmiana Systemu jest konieczna dla ocalenia Zachodniej Cywilizacji, jednocześnie nie widzę w starych partiach, w tym i mojej PO koniecznej determinacji dla wprowadzenia ich. Na dokładkę jest to rodzaj kompensacji dla Sztabu RK za dość bezceremonialną analizę jego działań.
Na pociechę- absolutnie nie wierzę, że jakikolwiek "Negant", czyli człowiek dotąd odrzucający politykę, a obecnie popierający Kukiza, przeczytał choćby jeden tekst na Salonie 24.