marek.w marek.w
1125
BLOG

Polska droga do Potęgi- strategia III RP

marek.w marek.w Polityka Obserwuj notkę 22
 
W bieżącej nawalance politycznej, zupełnie zresztą normalnej i zrozumiałej w demokratycznym państwie zapominamy o podstawowych założeniach strategii prowadzonej przez kolejne rządy III RP. Aby ją zrozumieć, musimy cofnąć się w przedpotopowe czasy, gdy dogorywała Komuna w Polsce, a PRL bankrutował.
 
W końcu lat 80 w PRL nałożyły się na siebie dwa niezależne zjawiska- ogólny upadek Systemu Sowieckiego pod ciężarem zbrojeń, własnej rozpaczliwej niekompetencji oraz wojny gospodarczej prowadzonej przez Zachód z bankructwem samego PRL-u, który pod rządem wojskowych "trepów" walił się w otchłań hiperinflacji. W rezultacie w momencie rozpadu Sowieckiego Imperium i odzyskania Niepodległości Polska była w najgorszym położeniu gospodarczym z wszystkich państw "Demoludów". O ile politycznie byliśmy pionierem  zmian i najważniejszym państwem w Regionie, czyli Lideremdawnych krajów wasalnych wobec Rosji, które dążyły do powrotu do Zachodu, o tyle ekonomicznie byliśmy dziadami, wracaliśmy do Kapitalizmu nie mając grosza własnego kapitału!
 
Następne dwadzieścia parę lat poświęcono w sferze polityki na wejście do struktur Zachodu, czyli NATO i Unii oraz uzyskanie w nich jak najlepszej pozycji, w tym celu przyjęliśmy na "patronów" dwa najmocniejsze w swoich wagach państwa - Niemcy i USA. Oczywiście automatycznie zostaliśmy ich "klientem", czyli ubogim krewnymi, którzy muszą się wykazać. Stąd też wynikła afera "więzień CIA" czy silne uczestnictwo naszego wojska w operacjach zagranicznych.
Dla jasności, była to optymalna polityka, która przyniosła doskonałe efekty.
 
Przy braku kapitału istnieją 3 sposoby na jego zdobycie- zaciąganie kredytów, ściąganie zewnętrznego kapitału lub akumulacja własnych środków.
Wszyscy dobrze wiedzą, czym kończy się nadmierne zadłużenie, stąd polską strategią stało się ściąganie obcego kapitału, który ze swojej strony przynosił nowoczesne sposoby prowadzenia biznesu. Na szczęście mieliśmy na tyle kompetentne kadry, aby je asymilować....
Niemniej cena również była duża- zagraniczny kapitał dostał szereg przywilejów , a poziom naszych zarobków jest jednym z niższych w Europie, nawet Wschodniej. Z drugiej strony nie mieliśmy wyjścia, zamiast nas na ten kapitał czekało wielu chętnych!
Oczywista pozornie droga akumulacji własnego kapitału była dla NAS, jako demokratycznego ,europejskiego kraju zamknięta, ponieważ wymagała zwyczajnej grabieży przez państwo swoich obywateli. Tą drogą poszły Chiny, przechwytując  pieniądze przeznaczone na emerytury, ubezpieczenia czy ochronę zdrowia własnego społeczeństwa. Strategia łajdacka, ale pozornie bardzo skuteczna, jednak na dłuższą metę jeszcze się okaże, czy w sumie opłacalna dla rozwoju prawdziwego mocarstwa.
 
Ponieważ powszechnie wiadomo, jak Polacy kochają pozycję  wasala , patrzono na nas z dużą dozą podejrzliwości, czy to w Układzie Warszawskim, czy NATO, zresztą całkowicie słusznie! Jak tylko nadarzyła się dobra okazja, wykorzystaliśmy "patronów" do pomocy w odebraniu Rosji Ukrainy, co w sumie doprowadziło do drugiej Zimnej Wojny, w której paradoksalnie to Rosja jest w defensywie, broniąc swojej Strefy Wpływów, zwanej też Bliską Zagranicą.
Powtarzam, kto tego nie widzi, ten niczego nie rozumie w polityce- od 2 lat Polska wykorzystuje siłę Zachodu do wygrania kolejnej rundy wielowiekowej rywalizacji z Moskwą o Europę Wschodnią.Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że ani Obama, ani Merkel nie mieli najmniejszej ochoty na zadzieranie z Putinem!
 
Obecnie jesteśmy świadkami rozpoczęcia kolejnej rundy, gdy Polska jest inicjatorem budowy Sojuszu ( zwanego Paktem Karpackim) 16 państw Centralnej i Wschodniej Europy, mającego 3 cele :
1. wciągnięcie Białorusi i Ukrainy do Paktu, a pośrednio do Europy
2. przecięcie wpływów Moskwy na państwa Sojuszu, zarówno polityczne, jak gospodarcze
3. wybicie się wobec Starej Europy z pozycji Wasali na Partnerów ( szczególne dotyczy to Niemiec)
 
Jasne jest, że żadne z państw "16" samo nie jest w stanie osiągnąć tych celów, także Polska,  co więcej, nawet wszystkie razem też nie dysponują wystarczającą siłą , stąd tak ważna jest pomoc USA i Chin, oczywiście mających w tym własny interes. Nawet przy pełnej współpracy jest to zadanie na całe pokolenie....
Osiągnięcia Unii i zyski płynące dla NAS z obecności w najbogatszej Organizacji na świecie są nie podważenia, dlatego musimy bronić ich z całej siły, z drugiej strony wobec ciężkiego kryzysu wywołanego przez Lewackie rządy powinniśmy wykorzystać go dla wyswobodzenia się z zależności od Niemieckiego wpływu, nawet jeśli oznacza to zamianę patrona na Amerykę, na szczęście już bez Obamy.
Przyszły, 2016 r. zapowiada się wyjątkowo ciekawie, zważając na spodziewane odejście Obamy oraz Merkel jak i prognozowane bankructwo Rosji. 
Pozostaje mieć nadzieję,  że Polscy politycy będą w stanie oderwać się od wewnętrznych przepychanek, aby w pełni wykorzystać otwierające się "okienko możliwości"
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 
marek.w
O mnie marek.w

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (22)

Inne tematy w dziale Polityka