Wszystkim, którzy grali dla mnie na blogu Teloka w niedzielę bardzo dziękuję. To pewnie sprawiło, że na chwilę przed zaśnięciem na stole operacyjnym moje ciśnienie wynosiło tylko 160/100 zamiast 200/130:)
Już jestem w domu i powoli dojdę do sprawności.
Miło jest wiedzieć, że tyle życzliwych osób jest z człowiekiem w takiej stresującej sytuacji.
Dziękuję!
Inne tematy w dziale Rozmaitości