Cesare Mori
Cesare Mori
mistrz małodobry mistrz małodobry
308
BLOG

Gdańsk obroniony AD 2019r.

mistrz małodobry mistrz małodobry Samorząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

W chwili powołania p. Dulkiewicz na stanowisko komisarza w Gdańsku można było wreszcie spokojnie otwierać szampany.

TVN, KOD, GW, Obywatele RP i inna pstra hałastra mogły spokojnie ogłosić sukces. Tak jak w 1939r. dzielne oddziały SS, Wermachtu i Policji obroniły Gdańsk przed polską agresją tak w 2019r. specyficzne środowisko Freie Stadt Danzig obroniło się przed ingerencją władz centralnych.

Tydzień po wydarzeniach wiemy już dokładnie kto i dlaczego zabił p. Adamowicza. Winni nie są organizatorzy, ochrona, policja. Winna jest tajemnicza osoba znana pod pseudonimem MOWA NIENAWIŚCI. Obecnie trwają intensywne prace nad ustaleniem jej lokalizacji. Pojawiają się informacje, że często występuje ona w mediach. Zwłaszcza tych faszystowskich tj. nie liberalnych.

Do żadnego miasta w kraju bardziej niż do Trójmiasta nie pasuje powiedzenie: „Kurwa, policjant i złodzieje na jednym jadą wozie”. Nigdzie chyba nie widać tak wyraźnie przenikania się świata bandytów, polityków, wymiaru sprawiedliwości, służb, kościoła i ich wzajemnych powiązań.

Już same doniesienia medialne na temat afer, układów i dziwnych wyroków sądowych powinny wystarczyć do uporządkowania Stajni Augiasza. Niestety system powiązań zaczął kształtować się jeszcze w latach 80-tych. Jego skruszenie wymaga człowieka formatu Cesare Mori i jego metod. Na to nikt się nie zgodzi.

Tragiczna śmierć p. Adamowicza dała szanse na gwałtowne przewietrzenie przez wprowadzenie człowieka spoza miejscowego układu. W obliczu tej szansy państwo okazało się przerażająco słabe. Elita DOJNEJ ZMIANY pokazał się w Gdańsku na chwilę i tyle ich widziano. Uległa presji Tusk Vision Network, GW i ich narracji tworzącej nowy aksjomat „Paweł Adamowicz wzorem samorządowca był”. Osoby podważające aksjomat to prawacy i faszyści. Współpracownicy MOWY NIENAWIŚCI.

Władza centralna okazała swój strach i niemoc. Wynika to z czystej kalkulacji politycznej. W trójmiejskim małym światku nie ma różnicy pomiędzy lewicą i prawicą, liberałami i pisowcami. Wszyscy jedzą z jednej miski na nasz koszt. Sprzątanie nieuchronnie niesie ryzyko pobrudzenia się i wymagałoby poświęcenia wielu osób z własnego obozu.

W 1939r. Polska miała w Gdańsku swoje ekspozytury, które broniły polskości tego miasta. W 2019r. nie ostał się nikt.

W dniu 03.03.2019r. p. Dulkiewicz zostanie wybrana prezydentem Freie Stadt Danzig. Nie będą to wybory, ale plebiscyt pod hasłem „Kto lepiej zadba o spuściznę Pawła Adamowicza”. Pole pod jego przebieg i właściwy wynik szykują już: TVN, GW, liberalni politycy. Zjednoczyli się pod hasłem WALKI Z MOWĄ NIENWAIŚCI.

W myśl tego hasła każdy kto zadaje pytania na temat osoby i działalności p. Adamowicza takiej mowy używa. Szczujnia szczeka od dnia pogrzebu.

W zasadzie przeprowadzenie wyborów jest wyrzuceniem pieniędzy przez okno. P. Dulkiewicz wygra, ponieważ miejscowo uzyska powszechne poparcie. Jest gwarantem niezmienności, a obecnie jakiekolwiek gwałtowne zmiany w Gdańsku są groźne dla wszystkich zainteresowanych.

Uważam, że w chwili, której światła jupiterów oświetlają Gdańsk warto używać MOWY NIENAWIŚCI przed wyborami. W dzisiejszym Nowym Wspaniałym Świecie MOWĄ NIENAWIŚCI bardzo często nazywana jest prawda.

Warto zadawać pytania o to kim naprawdę był Paweł Adamowicz i jak splatają się nitki w Gdańskim/Trójmiejskim kłębku.

Pamiętajmy o dwóch zasadach:

Jeżeli chcesz wiedzieć kto rządzi w twoim kraju sprawdź kogo nie wolno Ci krytykować.

Tylko prawda jest ciekawa.


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka