Do działu katastrofa smoleńska.
Przeoczyłem trzecią rocznicę nieodbytej konferencji smoleńskiej w WAT
Mimo iż to sobie przypisuję główna rolę w jej rozgonieniu - jako że jestem osobą słynącą z niebywałej skromności - przeoczałem również poprzednie rocznice. Czytelnik, mimo iż ja nie wątpię, że on nie wątpi w moją wrodzoną skromność oraz kompetencje, ma prawo dowiedzieć się, czemu jak raz sobie przypisują tę zasługę.
Otóz obecności dr M.Laska prelegenci i organizatorzy na pewno się spodziewali, zapewne spodziewali się też obecności prof, G.Kowaleczki i kilku innych naukowców z branży, bo przecież MEL jest o rzut beretem.
Spodziewali się też mojej, bo na imprezę trzeba było się zgłosić mailowo lub telefonicznie. Fakt, iż się zgłosiłem zapewne nie zróciłby uwagi organizatorów ale ja w obawie, iż w czasie dyskusji moja ręka sygnalizująca chęć zadania pytanie również pozostanie niezauważona wysłałem mailowo pytania do prelegentów. Pamiętając też, iż dr W.Binienda zwykle odpowiada, że on odpowiedzi oczywiście zna ale zostawił je w domu albo na granicy zatrzymały mu służby, dodatkowo postanowiłem tymi pytaniami ułatwić prelegentom przygotowanie odpowiedzi a nawet ich zapamiętanie, aby nie padły pastwą służb.
Teraz pytania:
Czy badano moment przechylający od steru kierunku?
Czy momenty przechylające od lotek i steru weryfikowano danymi z proceduralnych zakrętów?
Jakie otrzymano dane liczbowe, przede wszystkim kąty natarcia, dla których da się powstrzymać
przechylenie? *
Czy analizowano dane z różnych lotów, aby związać rejestrowany kąt natarcia z siłą nośną? **
Czy badano relacje czasowe, ponieważ wiadomo, że po pierwsze kąt natarcia dosyć szybko rósł, po
drugie lokalne kąty natarcia szybko zmieniały się na skutek obrotu?
Czy otrzymano dane pozwalające zweryfikować rozkład Cl(y)*b(y) (G.A.Jorgensen vs.
G.Kowaleczko)***
Czy „płaskie obiekty” wykazują pokazaną na filmie stabilność lotu?****
_________________________________________________
* Najpierw powiedziane jest, że obrót da się powstrzymać dla niskch kątów natarcia, co byłoby
zgodne z Aerodynamic Effects and Modeling of Damage to Transport Aircraft, Gautam H. Shah,
NASA Langley Research Center, Hampton, Virginia 23681 a potem że w ogóle da się
powstrzymać.
**W radzieckiej literaturze (Synicyn) jest rozróżnienie „mierzonego” i „obliczeniowego” kąta
natarcia. Podana jest zależność: „obliczeniowy” = 0,5 * „mierzony” + 3 stopnie. Gdyby przez
„obliczeniowy”rozumieć kąt natarcia, do którego proporcjoanala jest siła nośna czyli liczony od
kąta zerowej siły nośnej to ta zależność jest spełniona dosyć słabo przez wykresy z oblotu
zamieszczone w tej samej pozycji. Podobnie rzecz ma się ze zniżaniem 10.04 a tylko dane z tego
lotu PLF101 są publicznie dostępne. Według wcześniejszych danych z lotu 10.04 należałoby
przyjmować, że „obliczeniowy” kąt natarcia przy brzozie to około 8 stopni i rośnie do około 12.
*** Na rysunku zestawiony jest rozkład GAJ dla 10 st kąta natarcia oraz przeliczony do 10 st.
rozkład GK Pola pod wykresami od 1,8 m do końca są równe.
****W filmie pokazane są „tory”, ale po zdigitalizowaniu i podniesieniu odpowiednio o 50
i 100m punkty układają się na jednej krzywej.
Z kolei na filmach z testów zderzeniowych DC-7 i LC-1649 widać, że po kolizji ze słupami
mniejsze odłamki lecą we wszystkich kierunkach, a nie tylko poziomo.
"Mądrej głowie dość dwie słowie" - po przeczytaniu pytań autorzy opracowań zdali sobie sprawę w jakim kierunku pójdą kolejne pytania i zwróci się dyskusja. Nie wątpię, iż pisanym albo niepisanym punktem zlecenia było informowanie zleceniodawcy czyli podkomisji o pytaniach oraz potencjalnych odpowiedziach i z tymi potencjalnymi odpowiedziami autorzy zwrócili się do podkomisji z sugestią, iż nie będą mieli innego wyjścia niż w sposób mniej lub bardziej zawoalowany nazwać dzieła podkomisji bełkotem.
W ten oto sposób cała konferencja padła pastwą służb.
Szerokie omówienie dwóch wyciekniętych opracowań WAT czytelnik znajdzie w notce pod niniejszym linkiem.