Michał Jaworski Michał Jaworski
276
BLOG

Badacz Karlus na ścieżkach "profesora" Nowaczyka

Michał Jaworski Michał Jaworski Polityka Obserwuj notkę 13

Nie może zaskakiwać, że po niemal 11 latach niczego niewytropienia tropicielom zamachu nad lub pod Smoleńskiem plączą się nogi i wpadają w koleiny błędów najzagorzalej krytykowanych konkurentów. 

W notce pod tym linkiem wyjąśniałem że "profesor" Nowaczyk się myli ponieważ* "nie można otrzymać poziomej trajektorii samolotu przez proste kreślenie przyrostów drogi w kierunku magnetycznym".  Jest tak, ponieważ kierunek magnetyczny nie musi się pokrywać z kierunkiem lotu a dodatkowo dysponujemy tylko prędkością wzgledem powietrza.
Tymczasem podobny błąd popełnia Karlus wyznaczając "zarys trajektorii 101-ki w locie z Tuskiem obliczonej na podstawie kierunków magnetycznych i zmiennej predkosci na rożnych odcinkach począwszy od punktu lądowania na pasie” . Niby "zarys" sugeruje, że nie jest to dokładna trajektoria, ale dalej Karlus wylicza z niej odległosci z dosyć duża dokładnścią, podaje na przykład  odegłość "około 8650 m " . Z róznic pomiedy Ground Speed a IAS zanotowanych przez TAWS w locie z 10.04 wynika, że w ciągu minuty różnice w pokonanym dystansie a wyliczonym z IAS mogą być rzędu 300 metrów.

Dysponując takim danymi (wyżej lot z 07.04, niżej z 10.04) można o najwyżej stwierdzić, że loty po kręgu odbywaly się najprawdopodobniej po innych trasach.

image









Dopiero wiedza, że odbywały się przy takim samym wietrze pozwalałaby porównać je w takim stopniu iż moglibyśmy powiedzieć, że na przykład poszczególne odcinki kręgów z 07.04 są dłuższe lub krótsze niż 10.04.

O kręgu z 10.04 mamy wiele dodatkowych informacji - przed czwartym zakrętem odłegłosci od osi, na prostej do zniżania markery NDB, punkty TAWS, więc efekt całkowania wektora prędkości możemy dopasować do punktów w terenie, z zastrzeżeniem, że im dalej przed trzecim zakrętem, tym położenie samolotu mniej pewne.
________________________
* W innych "badaniach" "profesor" Nowaczyk dowodzi, że tupolew nie leciał po południowej stronie trasy,  po której leciał tylko po północnej uzyskując tym sposobem podwojenie liczby dowodów na zamach.

Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka