Wierzyć mi się nie chce, że przed rokiem miałem przed sobą jeszcze cztery koncerty w wypełnionej po brzegi sali NOSPR*. Do naszej świadomości dopiero docierało, że epidemia, która pojawiła się we Włoszech, obejmie cały świat i dotrze do Polski.
Dzisiaj eksperci, zastanawiając się czy będzie trzecia fala odowiadają, że tak albo nie. A jeżeli tak, to nie wiadomo czy zakażenia wystartują od obecnego poziomu aktywnych przypadków i czy odsetek ciężkich przypadków i zgonów wśród zakazonyh będzie niższy, podobny do poprzedniego czy wyższy.
W tym tekscie mocniej niż w inych zaakcentowano czynnik geograficzy. Sądzę, iż przyglądanie się innym krajom jest jedynym sposobem przewidywania sytuacji u nas. Idąc za tą myślą wybrałem do prezentacji wykresy z krajów znajdujących sie pomiedzy Włochami a Polską.

Widać, że niektóre dane są nieporównywalne a zarówno potępienia w czambuł ze strony opozycji jak i rządowa propaganda sukcesu są nieuzasadnione.
Szczepienie to osobny temat ponieważ, póki co, nie ma w pełni wiarygodnych danych o tym, na jak długo zaszczepienie daje odporność i czy przed wszystkimi mutacjami a z dotychczasowego tempa szczepień nawet przy założeniu jego zwielokrotnienia można prognozować, że nie wiadomo czy zanim zamknie się jeden cykl szczepień, nie trzeba będzie rozpoczynać kolejnego.
Posłużelem się danymi i wykresami ze stron Worldometers i Bloomberg.
__________________________
* Kiedy przeczytałem to zdanie ponownie zebrało mi się na wspomnienia:(
Komentarze