Michał Jaworski Michał Jaworski
607
BLOG

Warto czytać:)

Michał Jaworski Michał Jaworski Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 19

Notka ukazuje się na blogu podpisanym imieniem i nazwiskiem, za jej treść ja ponoszę odpowiedzaialność cywilną a mój adres dla doręczeń znany jest w ZP oraz organizatorom Konferencji Smoleńskiej.

Dzieki wzmożonej salonowej aktywnosci pewnego blogera dowiedziałem się o istnieniu opini dr.hab. A.Ziółkowskiego sporządzonej na prośbę mecenasa P.Pszczółkowskiego. Gdyby nie postać mecenasa - pełnomocnika J.Kaczynskiego i kandydata na posła o wypracowaniu tego wesołego jegomościa nie warto by wspominać - niesłusznie zasłynął z badanie wybuchających kiełbasek. Sława nalezy mu się za to, iż kiedy w drugim dniu  II Konferencji Smoleńskiej cała blogosfera pękała ze śmiechu z oszustwa Cieszewskego, on w majestacie naukowego autorytetu oznajmiał w Rzepie o najwiekszym odkryciu naukowym na polu niezaleznych badan nad katastrofą. Pewnie w czasie studiów nad pękającymi kiełbaskami pochylił się za bardzo nad garnkiem, bo uczonej głowie nie starczyło obejrzenie tego samego filmu lotniarza, na podstawie którego Cieszewski  "stworzył" szablon, nie starczyła wyprawa M.Czachora i A.Wiśniewskiego na biegun środkowy i odbyła się tajna wyprawa tajnych agentów ZP. (**)

Do takiego uosobienia powagi zwrócił się o opinę P.Pszczólkowski i otrzymał, co mu się należało.. Spośród piętnastu cytowanych pozycji, trzy to raporty (MAK, KBWL, archeologów), dwie chyba odsyłają do opisu i dema jakiegoś programu, jedna to opinia chemików, a pozostałych dziewięć to dorobek badawczy takich ekspertów, jak Gugulski, Misiewicz i Nowaczyk. Na tym można by w zasadzie zkończyć.

Skoro jednak w wypracowaniu jest obrazek, to warto go omówić. W opinii badacza znajdujemy dwuczęsciowy dowód na wybuchy zdradzieckie.

 

Warto czytać:)

Wzorem innych badaczy uniezależnionych od dowodów, Ziółkowski nie wspomina, że za fragmentem na górnym obrazku znajduje się krater. Nie spełnia wprawdzie norm biniendologii teoretycznej i stosowanej - nie jest szeroki na 50 m,  długi na ponad 100m oraz głęboki, ale jest i mniej więcej pasuje do szerokości kadłuba, a w jego środku jest półmetrowej grubości pniak.
Losy fragmentu na dolnym obrazku mogły być różne. Dach z pewnością został starty o grunt, bo jest to blacha o grubosci bodajże 1,2mm. Potem ten fragment mógł się toczyć, mógł zostać potrącony przez centropłat, który znalazł się dalej na wrakowisku.

Jedna kwestia to interpretacja stanu faktycznego - może być różna, ale wtedy nie wolno uzywać stanowczych stwierdzeń "po rozerwaniu w powietrzu". Natomiast świadome udawanie, że nie istnieje druga strona "stanu faktycznego" czyli zdjęcia z drugiej strony tego fragmentu na górnym zdjęciu w materiale sporządzonym do wykorzystania w celach prawnych już wychodzi poza zakres braku rzetelnosci naukowej.
_________________________
(*) https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=3&cad=rja&uact=8&ved=0CCoQFjACahUKEwiQt7S2ssXIAhXB_nIKHTp4CFs&url=http%3A%2F%2Forka.sejm.gov.pl%2FZespolSmolenskMedia.nsf%2Ffiles%2FZSMK-9YUDXD%2F%24File%2FZi%25C3%25B3%25C5%2582kowski%2C%2520Opinia%2520o%2520Za%25C5%2582_2.4%2520do%2520Opinii%2520beg%25C5%2582ych%2520%2520w%2520spr%2520Po_%25C5%259Al_54_10.pdf&usg=AFQjCNFIumg11veqy0RhljbFd5e6z5G5xg&sig2=3bX5TBKUZXEwwu-uGYGU7Q

(**) Na podstawie enuncjacji Cieszewskego. Gdyby w tym miejscu przypomnieć  wycieczki pod adresem dr. Przywary, należałoby napisać, iż agenci zapewne byli przebrani w piżamy.   

Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka