Michał Jaworski Michał Jaworski
1313
BLOG

To jeszcze nie koniec, to dopiero początek

Michał Jaworski Michał Jaworski PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 29

I nie chodzi o spór pomiędzy Ziobrą a Dudą o sądownictwo - ten rozgorzeje na nowo, kiedy pojawią się nowe wersje ustaw o SN i KRS.
15 sierpnia to tradycyjny dzień wręczania nominacji generalskich. W tym roku Macierewicz zaordynował sobie podobno kilkadziesiąt nowych nominacji. Jak się to zestawi z wymyślonymi poprzednio zaocznymi kursami generalskimi to nietrudno dojść do wniosku, że na biurku Dudy leżą nazwiska wyselekcjonowanych jeszcze przez Misiewicza wachmistrzów po takich kursach. 
Działalność Macierewicza na polu obronności jest obserwowana przez naszych sojuszników w NATO.  Ich uwadze nie ujdzie, że obecne zmiany w armii służą raczej przygotowaniu jej do przeciwstawienia się tłumom albo milicji Błaszczaka niż obronie kraju.
Kaczyński w pamiętną noc sejmową w wystąpieniu i rozmowie z przywołanym posłem Nowoczesnej wyjawił, że Smoleńsk jest rzeczywistym motorem działań PiS. Z tego punktu widzenia to Ziobro i Macierewicz są głównymi graczami w PiS. Ziobro ma w ręku wszystkie, poza jednym, atuty -  do prokuratury spływają wyniki ekspertyz i od niego zależy ujawnianie ich wyników, z których żaden nie potwierdza innego niż oficjalne przebiegu wydarzeń. Choć różnią się w ocenie działań rosyjskiej kontroli lotów, co do oceny techniki i pilotażu są zgodne. Ziobro może odesłać smoleńskie bzdury Macierewicza do kosza ale atut, którego Ziobrze brakuje, to panowie w mundurach - tych mają tylko Macierewicz i Błaszczak.
Formalnie poczynania Macierewicza są trudniejsze w ocenie, bo nie można z góry przesądzać, że kilkudziesięciu wachmistrzów po kursach generalskich to nie Pattonowie. Duda - zwierzchnik sił zbrojnych stoi przed trudnym zadaniem. Nawet gdyby tylko ograniczył się do gry dla dobrej zmiany, to musiałby grać dla dwóch pitbuli, którzy kiedyś rzucą się sobie do gardeł a obecnie Smoleńskiem trzymają Kaczyńskiego w szachu. Spora część PiS chciałaby wyciszyć temat katastrofy smoleńskiej myśląc, że trwanie w nim to brnięcie w ślepą uliczkę. Tak jednak nie jest - katastrofa smoleńska to temat, który w końcu musi rozsadzić PiS na obraz i podobieństwo wybuchu termobarycznego w blaszaku.
Podczas zwarcia Ziobry z Macierewiczem Duda nie będzie się liczył i raczej nie może liczyć na wdzięczność zwycięzcy, a nawet gdyby, to będzie to wdzięczność na zgliszczach. Lepiej mu chyba od razu wejść w konflikt z oboma bo wprawdzie nic nie ugra ale przynajmniej będzie mógł stanąć przed lustrem. Być może w ten sposób ocali jakieś szczątki, z których będzie można w przyszłości odbudować Polskę jako zachodnioeuropejski kraj.

Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka