Michał Jaworski Michał Jaworski
797
BLOG

Wstydliwy przypadek Chrisa C.

Michał Jaworski Michał Jaworski Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 44

Gdyby nie było chwastu nauki
 nie wiedzielibyśmy, co jest jej kwiatem.


Czy w wiadomym przypadku wskazywanie osoby przez pierwszą literę nazwiska jest usprawiedliwione - formalnie nie ale faktycznie - dokonując oszustwa, za które najprawdopodobniej niemal nie pożegnał się z pracą w uczelni - Cieszewski usprawiedliwił to.

Cieszewski na II Konferencji Smoleńskiej wygłosił dwa referaty. Oba miały licznych współautorów.

image

Tymczasem w wydrukowanej z ogromną zwłoką wersji tytuły referatów są takie same ale nie ma już współautorów. 

image

Wszystko wskazuje, że Cieszewski umieścił współautorów bez ich wiedzy, albo treść referatów bardzo daleko odbiegła od uzgodnionych wniosków. 

W publikowanym na S24 wywiadzie - rzece Cieszewski co najmniej oszczędza czytelnikowi prawdy.

Usiłuje również zbagatelizować problem treści oszustwa, jakiego się dopuścił, czyli wskazania kupy śmieci jako brzozy oraz korony brzozy jako cieków wodnych (to drugie w czasie wystąpienia przed zespołem Macierewicza). Niestety tego zbagatelizować się nie da ponieważ Ziółkowski w wywiadzie dla Rzeczypospolitej dzień po referacie Cieszewskiego jego rzekome odkrycie a faktycznie oszustwo wyniósł do rangi największego odkrycia dotychczasowych konferencji. Argument rangi odkrycia był też użyty w liście do władz uczelni zamierzających pozbyć się Cieszewskiego* , który Witakowski wyłudził** od większości sygnatariuszy konferencji. Pozostali w odrębnym liście argumentowali wolnością badań naukowych.

Wielkość odkrycia Cieszewskiego była podtrzymywana mimo nie tylko wspomnianej w wywiadzie notki Forda ale poinformowaniu go oraz syganatraiuszy konferencji, iż wystarczy poświęcić kilkadziesiąt sekund na obejrzenie "filmu lotniarza", którym zresztą posługiwał się Cieszewski, aby się przekonać, iż brzoza rośnie tam gdzie dotychczas uznawano, że rosła.
image

image

 Ale grono  "dotkniętych amokiem" utytułowanych ścisłowców poprzez idiotyczne seminaria, w czasie których radośnie zapominało, że cechą linii prostej jest jej prostość,  brnęło dalej, aż zabrnęło w totalną kompromitację po wyprawie Czachora na biegun środkowy. Nikt z tego grona nie przeprosił za Cieszewskiego i za siebie samego.

Ten tekst nie ujrzałby światła dziennego gdyby nie postawa ludzi nauki kiedyś aktywnie wspierających w różnych wystąpieniach paranukową działalność w ramach konferencji smoleńskich a teraz zachowujących milczenie. 

Post scriptum. W wywiadzie najbardziej ubawiło mnie, kiedy Cieszewski wspomniał o konstruktywnym wkładzie blogerki Eski w blogerskie śledztwo smoleńskie - otóż Eska, jako specjalista od architektury drewnianej bardzo fachowo i uczenie zapytała Czachora dlaczego nie opublikował wysokości bungalowów doktora Bodina. 

____________________
* Było o tym również w jakimś wywiadzie Chodakiewicza.

** Witakowski napisał list podpisany listą sygnatariuszy dając im jednocześnie możliwość wycofania swojego podpisu w czasie weekendu.

_____________________________

W uzupełnieniu odpowiedzi YKW.

image

Zdjęcie lotnicze korony brzozy i bungalowów doktora Bodina według Chrisa C.
Ja twierdzę że to trzy lecące pancerne barany prawoskrzydłe z ekologicznej hodowli G.A.Jorgensena i niech ktoś udowodni, iż nie mam racji.


Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka