Pan Nasz w tych zwięzłych słowach wskazuje na siebie jako na jedyną osobę, która może wskazać człowiekowi Drogę i która sama jest tą Drogą, Kościołem, Bożego Kościoła Głową i Kamieniem Węgielnym, jedynym pośrednikiem do Ojca, nic też dziwnego, ze napisano: " Kto ma Syna ma i Ojca a kto nie ma Syna nie ma i Ojca...".
Nikt kto nie wierzy w Syna, nikt kto Go nie uznaje za Pomazańca Jahwe, nikt kto nie skorzysta z Jego Ofiary i nikt bez Jego pośrednictwa nie zostanei zbawiony, ten nie może podobać się Ojcu, który wszystko zlecił Synowi, także wzbudzenie zmarłych, Sąd, i walkę z diabłem aż do jego ostatecznego unicestwienia.
Jezus jest Życiem i Drogą i Prawdą, jest to tak oczywiste jak fakt, ze istnieje Jego Ojciec.
Nie wystarczy mieć Syna w części, podobnie jak nie wystarczy mieć Syna jako samego proroka.
Nie idąc za Chrystusem nie uzyskamy Łaski a przeciwstawiając się Mu stajemy się antychrystem, każdy kto celowo i świadomie nie uznaje Pomazańca Jedynego jest antychrystem, ale jest i antychryst zbiorowy, ale o nim może napiszę innym razem, już działa i to mocno, ale koniec jego jest bliski.
Jestem Drogą Prawdą i Życiem - i - Nikt nie przychodzi do Ojca aniżeli przez mnie, - to jest jeden z filarów podstawowych nauki chrześcijańskiej i każdy kto mówi czy naucza inaczej jest w błędzie. Od zarania tak było i tak będzie do końca u chrześcijan. Paweł w I liście do Tymoteusza 2:5 mówi o tym jasno i wyraźnie, tylko człowiek Jezus z Nazaretu jest pośrednikiem do Boga:
" Albowiem JEDEN jest Bóg i Jeden jest też pośrednik między Bogiem a ludźmi... " ITym.2:5
W nikim innym nie ma dla człowieka nadziei na Zbawienie, nikt inny nie może spełnić roli pośrednika do Boga i nikt inny nie jest tak dobrym nauczycielem i nie posada takiej mocy i władzy i wiedzy, by mógł powiedzieć o sobie, ze jest Prawdą. I nigdy nieprawdy w Nim nie znaleziono.
Jezus jest życiem z woli i mocy Ojca, On stwarzał świat z woli Ojca i Jemu Ojciec dał władzę nad śmiercią i nad Sądem, który niebawem nas czeka, w tym sensie Jezus Chrystus jest życiem i nie tylko tym obecnym życiem , ale i Życiem Wiecznym. Komu da wody życia ten już pragnąć nie będzie.
Ci którzy w Niego wierzą i za Nim podążają, tak naprawdę już są zbawieni, chyba, że zgrzeszą przeciwko Duchowi. Jak napisano: Kto wytrwa do końca zbawiony będzie, przecież nie są to słowa o kim innym aniżeli o naśladowcach Pana.
Jezus jest Prawdą Drogą i Życiem, to Nasza Jedyna nadzieja, innej nie ma, chyba, że zmyślona dla otumaniania narodów.
Ojciec oddał Mu wszystko a On robi to co się Ojcu podoba, jest Drogą dla mnie, Prawdą najczystszą i Życiem moim, tak jak rzekł wówczas i ja to poświadczam, ze tak jest w rzeczywistości, a i w odpowiedzi na Jego pytanie sprzed około 2000 lat:
" a gdy przyjdzie Syn Człowieczy to czy zastanie wiarę na ziemi ?"
Zastanie:-)
Tak się Jedynemu spodobało i tak Syna wywyższył, że każde kolano się przed nim ugnie i każde Jego słowo się spełni.
Allelujah !
Proście Ojca o wiarę i zrozumienie Pism poprzez Syna, innej Drogi nie ma do zbawienia.
Nieiwiele pozostało czasu.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo