murgrabia czorsztyński murgrabia czorsztyński
259
BLOG

Die Fickenrepublik: pierwsza prędkość (kosmiczna) demokracji.

murgrabia czorsztyński murgrabia czorsztyński Niemcy Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

Cóż nam to uczyniły te biedne dzieweczki, iż je w klozie trzymamy, jak błędne owieczki?!  pisał polski kalwinista Mikołaj Rej o mniszkach z żeńskich klasztorów. W ramach obchodów 300-lecia reformacji, sytuację opisaną  przez Reja postanowiły zrekonstruować władze miasta stołecznego Berlina: korzystając z tradycyjnych obchodów noworocznych na świeżym powietrzu, wyznaczyły ogrodzoną strefę wyłącznie dla kobiet.

Rolę babińca, z delikatności ochrzczonego terminem Schutzzone, ma pełnić wielki namiot, do którego uciekać będą mogły zagrożone - lub już doświadczone - seksualnym napastowaniem niewiasty, by wewnątrz doświadczyć pomocy psychologa ds interwencji kryzysowych, oraz poczuć się bezpiecznie pod ochroną posterunku policji.

Takie podejście stanowi istotny i śmiały postęp, wobec dotychczasowych, populistycznych założeń, według których policja ma zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom imprezy, na całym jej obszarze, zaś izolować należy sprawców przestępstwa, nie ich ofiary. Widocznie w kanonach poprawności politycznej prawa przestępców stoją nieco wyżej od praw kobiet, zaś segregacja płciowa jest znacznie mniejszym zagrożeniem od segregacji rasowej.

Acha, byłbym zapomniał: dodatkowym zabezpieczeniem będzie ścisły zakaz wnoszenia na teren imprezy sylwestrowej dużych (jak dużych?) toreb oraz alkoholu. Czy wolno będzie wnosić wieprzowinę, media nie informują.


To wszystko zaś dzieje się w kraju, którego władze, w okresie blisko kwartału, nie potrafiły wyłonić funkcjonującego rządu. Wobec tego powstaje pytanie, kto obecnie sprawuje tam urzędy, wydaje polecenia i trzyma pieczątki. Oraz, czy osoby sprawujące, wydające i trzymające mają do tego demokratyczną legitymację, według wyrażonej niedawno woli wyborców.

Powstaje także pytanie, jak długo taki kryzys władzy może się przeciągać, a gdyby przeciągał się długo - czy nie spowoduje całkowitego uniezależnienia władających mandarynów od wyborczej urny, do której wrzuca kartki coraz bardziej nominalny suweren kraju, Demos.


#Sonderlaboratorium Europa



PS. Nie biorę żadnej odpowiedzialności za tytuł albo tagi, jakie temu tekstowi nada (w ewentualnym napadzie dobrego humoru) administracja portalu Salon 24. Ani za to, do jakiego działu trafi.

Każda opublikowana tu notka jest produktem kolekcjonerskim. Nie służy do czytania, ani też do zamieszczania w niej informacji bądź opinii. Uwaga: CACATOR CAVE MALUM!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka