Pięciominutowa kwerenda w Internecie potrafi przekonać, że żywot dziennikarza TVN niesie więcej niebezpieczeństw, niż kontrakt na turę bojową w hiszpańskiej "Brygadzie Międzynarodowej" generała Waltera.
- Jasna Góra, podczas uroczystości Radia Maryja,
- Marsz Niepodległości,
- pogrzeb legendarnego "Łupaszki", majora Zygmunta Szendzielorza,
- miesięcznica upamiętaniająca ofiary "Katastrofy" Smoleńskiej,
Wszystkie te miejsca były świadkami zdarzenia, określanego w mediach jako "atak na dziennikarzy TVN". Ciekawe, co wyróżnia ekipę tej telewizji od innych dziennikarskich delegacji, biorących udział w opisanych wyżej uroczystościach zawsze spokojnie i bez najmniejszych zakłóceń.
Podczas wszystkich tych ataków, żaden pracownik TVN nie doznał obrażeń, wymagających udzielenia pomocy lekarskiej.
:))).
#front ideologiczny
PS. Nie biorę żadnej odpowiedzialności za tytuł albo tagi, jakie temu tekstowi nada (w ewentualnym napadzie dobrego humoru) administracja portalu Salon 24. Ani za to, do jakiego działu trafi.
Nie biorę także żadnej odpowiedzialności za wstawki Admina w tekst notki, ani za inne ingerencje w jej treść i układ, ze strony Administracji, bądź innych pracowników Salon 24.
Komentarze