Wbrew wysiłkom polityki zakłamania historycznego Polska została wyzwolona przez
Sowietów. Wygonili nazistowskich Niemców, którzy do końca prowadzili w Polsce systematyczna eksterminację obywateli. Ruscy w 1945 już takiej polityki nie prowadzili w Polsce. Nie mylić z okresem okupacji 1939-41 czy działaniami żołnierzy niezłomnych, pragnących wciągnąć naród w wojnę domową w nadziei na wywołanie wojny światowej, zakończonej defiladą zwycięstwa na placu czerwonym otwartej przez Andersa lub Sosnkowskiego.
W 1945 roku w Polsce zagrozonych eksterminacja byl 1-2% AKowców, których należało ewakuować za granicę o czym wspominała rozsądną większość. Reszta mogła czekać na lepsze czasy bo jak się okazało kochać sowiecką władzę trzeba było raptem przez 5 lat, 48-53.
Pewnie, że lepiej było wygrać, być krajem suwerennym i odbudowanym w ramach planu Marshalla. Jednak po haniebnie przegranej przez supermocarstwo defiladowe II RP, wojnie 4 dniowej we wrześniu 1939 (nazywanie ucieczek i nocnych marszów kampanią jest nadużyciem) i braku szczęścia w rozwoju wypadków na froncie PRL był naturalną konsekwencją.
Polska przetrwała 44 lata PRL. Okupacji w postaci aneksji do kraju Warty i Generalnej Gubernii, Polska nie przetrwałaby na pewno, nawet 10 lat.
To było wyzwolenie!
