Pełne nazwisko korespondenta to - Christoph Freiherr Marschall von Bieberstein. Nie tylko Christoph von Marschall (ur. 1959) przyciął końcówkę, podobnie uczynił Matern von Marschall czyli Matern Freiherr Marschall von Bieberstein (ur. 1962) polityk, poseł CDU.
Korespondent pracuje na odcinku - USA, Polska, USA-Polska - jak to niemiecka prasa - po berlińskiej linii, oczywiście - mówiąc dyplomatycznie - niechętnej Polsce, która od 2 lat chce się wydobyć z kolonialnej zależności. Christoph von Marschall pracę na polu propagandy rozpoczął w 1988 r. na Węgrzech.

(ilustracja za wiki., końcówka).
2014 rok:
"Freiburg - Cmentarz gminy Neuershausen, osiem kilometrów na zachód od Freiburga, jest wolny od swastyki. Jeszcze kilka dni temu symbol nazistowski wciąż ozdabiał nagrobek Wilhelma Marschalla Pleickarta von Biebersteina (1890-1935)".
Baron ten, syn pruskiego ministra spraw zagranicznych z czasów Cesarstwa Niemieckiego, był lotnikiem w czasie I wojny światowej, później w osławionych Freikorps, w 1923 r. uczestniczył w puczu Hitlera, był der SA-Führer und NSDAP-Politiker. z ramienia NSDAP był posłem do sejmu krajowego, kierował lotniskiem w Królewcu, zginął w katastrofie lotnicze. Miał trójkę dzieci, chyba nawet można je wskazać na powyższej ilustracji. Z niemieckich opisów wynika, że dnia 9 listopada 1923 r., w czasie nieudanego puczu uratował rannego wówczas tow. Hermanna Goeringa, co dla Polski będzie miało śmiertelne konsekwencje materialne i biologiczne, a także na polu kultury - zniszczenie i rabunek dóbr. Wespół z bolszewikami Niemcy wymordowali polskie elity, zainstalowali swoje anty-elity a teraz dokazują.

(fot.badische-zeitung) Warto nadmienić, że to nie Wilhelm Marschall Pleickart von Bieberstein wykuł ten znak na swoim grobie.
2014 rok:
"Być może swastyka nadal by istniała, gdyby brat Aleksandra [zajmującego się grobami] nie wkroczył na wielką arenę polityczną: Matern von Marschall (51) - nie używa publicznie nazwiska Bieberstein - został kandydatem CDU do Bundestagu w okręgu Freiburg". I zasiadł w Bundestagu.
I grób po wizycie przedwyborczego kamieniarza:

(fot.badische-zeitung)
Inne tematy w dziale Kultura