quwerty quwerty
489
BLOG

Rozpad Laska - symulacja w Wichita udowodniła ,że Lasek wsparł kłamstwo MAK.

quwerty quwerty Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

   Opublikowano już wystarczająco  dużo  z Raportu Końcowego by móc tak  jednoznacznie stwierdzić.

Najważniejszym dowodem  jest symulacja rozpadu  Tu-154  przy parametrach jak wg narracji  MAK wykonana przez  specjalistów z NIAR:

image



image

  Jest to zupełnie inny obraz niż  faktyczne rozłożenie szczątków  na wrakowisku w  Smolensku.

Gdyby  samolot upadł w  całości i tak jak wg narracji MAK to kokpit byłby  na końcu wrakowiska a centropłaty w środku.


Busted:  Narracja  MAK  jest kłamstwem ; Lasek  wsparł to kłamstwo;

co więcej  Lasek  popełnił   rażące  zaniechanie w postaci  rezygnacji z weryfikacji  wersji MAK  mając ku temu  możliwości

- zrobił  to świadomie  i z premedytacją:

Dla przypomnienia:

https://www.salon24.pl/u/likapost/411915,przewodniczacy-lasek-zenada-roku

"Nie będę komentował nieprawdopodobnych tez, które nie są oparte na faktach. My mieliśmy rejestratory lotu i specjalne oprogramowanie( jakie?! ) do tego typu analiz (jakich?! ).

Po wykonaniu tych analiz  zrezygnowaliśmy  z symulacji rozpadu samolotu

oraz jego trajektorii po utracie skrzydła. Dla nas to był skutek, a nie przyczyna. Przyczyny kończyły się na kilkanaście sekund wcześniej.


****

 O konieczności wykonania   symulacji  rozpadu  samolotu  Tu-154 przy  parametrach  zderzenia  jak w Smoleńsku pisałem w 2012  roku na forum Katastrofa  w Smoleńsku ( gazeta.pl); wskazałem też  na istniejące  już wtedy możliwości  techniczne:

•    niegracz o wartość dowodowa wynikow prog 17.04.12, 18:52
state.of.independence napisała:
>
> I ja jako fizyk mogę powiedzieć, że z wyjątkiem osób, które same jakąś symulacj
> ę napisały i mają do niej stosunek emocjonalny, bo traktują ją jak swoje "dziec
> ko" - nikt tych symulacji nie bierze na 100% serio.

.
mało wiesz ,twoja ocena jest błędna

tu ( jeszcze raz) przykład zastosowania symulacji wg programu KRASH  w badaniu katastrofy lotniczej
Ten program komputerowy zastosowano np,. przy badaniu katastrofy Boeinga 737
Report on the accident to Boeing 737-400 - G-OBME near Kegworth,
Leicestershire on 8 January 1989
parametry uderzenia o ziemie tego Boeinga były porównywalne do Tu-154
Boeing miał mniejsza predkość,  ale kąt uderzenia był większy,  gdyż Boeing uderzył w przeciwskarpę autostrady
wg symulacji komputerowej największe przeciążenie chwilowe wynosiło 29,5g

1.16.4 KRASH computer simulation
As part of the structures and survivabilityaspects of the investigation, it was decided to attempt a
computer-basedmodelling of the ground impact dynamics of ME. The primary objectivewas to
refine the deceleration levels at the cabin floor throughoutthe impact sequence. Secondary
objectives were to determine theefficacy of such a computer-based model and whether such a
studycould achieve useful results within the time-scale of the overallaccident investigation.
The two broad groups of computer programsavailable for impact dynamics may be classified as:
(i) 'full' finite element programs, which model a vehicle structure in detail using
only geometric and material-properties input data.

niegracz praktyczne wykorzystanie programu KRASH 06.06.12, 21:32

Praktyczne wykorzystanie symulacji katastrofy - program CRASH\
katastrofa amerykanskiego samoloto-heдikoptera Osprey w Afganistanie
str 21 raportu
program zastosowano do symulacji ( oszacowania) wielkosci przeciażeń działajacych na załogę i przewoяonych osób na podstawie
parametrów upadku i rodzaju podłoża
jak pisałem progкam ten umozliwia нumulowanie efektu hamującego podłoa przy uderzeniu kadłuba samolotu
www.afsoc.af.mil/shared/media/document/AFD-101215-010.pdf


A tu przykład jak bardzo , bardzo mylne  oceny formułowali  Fizycy( tu dwoje z nich: state.of.independence i hal9000)


state.of.independenc
e Re: 100 roznic ... 17.04.12, 20:34

Tylko tak naprawdę, po co nam przebieg rozpadania się samolotu? Rozpadanie się samolotu to był już skutek, a nie przyczyna katastrofy. A co do rzeczy wcześniejszych: powiedzmy, że ustaliliśmy rozmieszczenie kilku największych szczątków, bo przecie

co do okruszka nikt tego nie będzie badał. Powiedzmy, że wklepaliśmy to do komputera. No i robiąc symulację tą metodą, którą opisałam dostalibyśmy na przykład, że odpowiada temu kilka podobnych konfiguracji samolotu... Tylko cholewcia, znowu po co to wszystko? Przecież są czarne skrzynki i wszystkie dane można z nich wyciągnąć.

. Sama mam doświadczenie w takich symulacjach z dziedziny fizyki jądrowej, więc od razu powiem: robota żmudna, komputer zapracowany przez najbliższe miesiące. Wyników wypluje od licha i trochę, z tego ogromną większość nieprzydatnych (skorośmy sobie losowali z głowy). No więc dane trzeba posortować, wybrać jedynie te, które dają obrazek zgodny ze stanem faktycznym (czyli trzeba uwierzyć, że skrzydło upadło tam, gdzie je znaleziono, a nie tam gdzie Binieda mówi, że upadło). Jednym słowem - a któż przy zdrowych zmysłach się tego podejmie?

hal9000 Re: dr Lasek - żenada roku 12.05.12, 00:58
-Po przeprowadzeniu tych analiz, które zostały wykonane, zrezygnowaliśmy z symulacji rozpadu samolotu po zderzeniu, jak również z symulacji, jak ten samolot się obracał po utracie dość znacznego fragmentu lewego skrzydła.

Śledztwo ma na celu ustalenie przyczyn katastrofy a symulacja rozpadu czy obrotu dotyczy skutków a nie przyczyn. I jakie miałoby być znaczenie ustalenia dokładnego miejsca uderzenia kokpitu w grunt dla określenia przyczyn katastrofy? Jest gdzieś granica zdrowego rozsądku.



..Były tez rzeczowe  wypowiedzi  internatów  , wskazujących na potrzebę, konieczność  wykonania  rekonstrukcji rozpadu samolotu:


tullus_hostiliusz Re: Towarzyszu Don Henio i inni towarzysze 22.04.12, 09:21
Towarzyszu Don Henio, napiszcie streszczenie tych waszych mądrości, bo nie chce mi się tyle czytać.

Innym psim obowiązkiem MAK-u było zebranie wszystkich części, oznaczenie, gdzie która leżała, złożenie ich w zadaszonym hangarze i złożenie w całość w celu rekonstrukcji, w jaki sposób samolot się rozpadał. Ten psi obowiązek też nie został wykonany.

Innym psim obowiązkiem MAKu było przekopanie terenu na metr w głąb w celu znalezienia wszystkich szczątków. Tego psiego obowiązku tez nie wykonano.Zamiast tego nasyła się na społeczeństwo róznych najemnych szczekaczy, którzy usiłuja mu wmówić, że pijany generał wjechał w pancerną brzozę


quwerty
O mnie quwerty

Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Polityka