Aż trudno uwierzyć , że wpisali to do Raportu " najlepsi polscy eksperci lotniczy" z Komisji Laska.
Dane pochodzą z Załącznika nr 4 Geometria zderzenia samolotu
z tabeli nr 1:
gdy patrzy się nie, zamieszczone w Tabeli 1 - to tylko wygląda jak zbiór liczb i danych, nie wzbudzają specjalnych podejrzeń:
Odległość od progu pasa 625 m ; kąt pochylenia 18,9 stopnia ( wysokość radiowa 17m)
Zderzenie z ziemią:
Odległość od progu pasa 535 m; kąt pochylenia -6 stopni *)
(* parametr wyliczony)
wyraźnie zaznaczono, że samolot przeszedł z dodatniego kąta pochylenia na ujemny
gdy się te dane przeniesie na rysunek ( proporcje zachowane) sprawa wygląda zgoła odmiennie:
( dla uproszczenia samolot pokazano w fazie obrotu o 180 stopni)
Wg ekspertów Laska samolot na odcinku 90 m zmienił kąt pochylenia o prawie 25 stopni.
To jest fizycznie niemożliwe.
Dane z Tabeli o zmianie kąta pochylenia z Raportu Laska przedstawione na wykresie:
Takie akrobacje to może jest wstanie wykonać samolot myśliwski Su-27
albo był w stanie - polski myśliwiec P-11 z II wojny światowej
samoloty akrobacyjne
ale nie 80 tonowy , ogromny samolot pasażerski !!!!
- O co chodzi ???
- Czy to tylko błąd czy celowe fałszerstwo ??
- Kto jest autorem tych wyliczeń ( *) ) ??
Firmował je dr Lasek.
Dodatek:
Dodatek****
I generated a maximum pitch rate of about 5°/s in the latter part of the rotation manoeuvre, but even this aggressive pull did not trigger the tailstrike protection.
https://www.flightglobal.com/flight-test-boeing-777-300er-fast-and-heavy/52568.article