Pisałem już o tym:
-fizycznie i geometrycznie niemożliwe by drzwi 2L zostały wbite w ziemię
https://www.salon24.pl/u/niegracz/995268,zagadka-wbitych-drzwi-2l-prof-artymowicz-nie-potrafi-tego-wyjasnic
- Nigdy w historii katastrof typu CFIT - przy tego rzędu prędkościach drzwi samolotu pasażerskiego nie zostały wbite w glebę.
- Pozostałe drzwi samolotu Tu-154 albo leżą luzem albo - jak jedna sztuka są częściowo wbite - ale w burtę samolotu- od zewnątrz;
żadne z drzwi nie zagłębiło się w ziemi nawet trochę.
Co tak naprawdę wiadomo:
- drzwi 2L odkryto zakopane w ziemi.
Jak się tam znalazły ? nie wiadomo.
Jest zdjęcie z pierwszych chwil po"katastrofie" gdy można na powierzchni dostrzec coś co można by uznać za krawędź drzwi.
(Jest hipoteza wstrzelenia ale i ona ma słabe punkty ( ta hipoteza nie jest przedmiotem notki). )
Zdjęcie miejsca rzekomego wbicia drzwi, zrobione tuz po katastrofie nie wskazuje by akurat w tym miejscu miało miejsce jakieś uderzenie centropłata, potężne- gdyż wbicie drzwi na metr w głąb - to nie pestka.
Zostałby ślad - wyryty uderzeniem centropłata, sunięciem- niczego takiego w w tym miejscu nie ma.
**
ślady są jednoznaczne
- drzwi 2L nie mogly by zostać przez nacisk przesuwającego sie kadłuba, podłogi Tu-154
1. brak bruzdy po uderzeniu fragmentów samolotu - przecież przesuwająca się ciężka podłoga nie mogła by się akurat zatrzymać tuż nad powierzchnią gleby i nie pozostawić śladów rycia, głębokich śladów.
i to w zasadzie wystarcza- to twardy dowód nie do podważenia
można tylko np. jeszcze zauważyć, że
2. krawędź drzwi jest w przybliżeniu ułożona prostopadłe do kierunku sunięcia kadłuba ; niemożliwe jest takie przekręcenie się drzwi w momencie wbijania w glebę
- tego typu obiekt z tępymi krawędziami da się wcisnąć pod ziemię ale statycznie - jakimś siłownikiem hydraulicznym przy sztywnym uchwyceniu przez tę naciskająca "prasę"
- w warunkach dynamicznych gdy drzwi są uderzane w sposób chaotyczny przez różne fragmenty samolotu, ustawione pod różnymi kątami, przesuwające się - jest to niemożliwe
to coś podobnego jak próba wbicia gwoździa gdy kierunek działania młotka jest zupełnie różny niż oś gwoździa- to się nie ma prawa udać
Komentarze