quwerty quwerty
418
BLOG

Wystarczy dedukcja , trochę wiedzy i kłamstwa MAK obalone - Tu-154 Smoleńsk.

quwerty quwerty Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

  Narracja  MAK nie trzyma się kupy.

Tworząc     i publikując raport MAK użył prestidigitatorskich  sztuczek , aby  skupić uwagę nie na tym co  mówi prawdę o zdarzeniu i jest istotne,ale na tematach pobocznych albo na tematach medialnych:  pijany Błasik w kabinie, niewyszkoleni piloci - wreszcie- brzoza. Wrzucił też  owe słynne  100g  , aby nikt nie pytał jak zginęli-  wszyscy zginęli natychmiast  zmiażdżeni straszliwym przeciążeniem -więc  po co pytać o szczegóły, po co interesować się śladami na wrakowisku, po co cokolwiek badać ?


  Prawdy nie da się ukryć,  gdyż jest  zapisana w śladach  materialnych  a dowody są  ewidentne,  że zdarzenia przebiegało zupełnie inaczej  niż narracja  MAK , wsparta  przez Laska  i -  last but not  least- przez profesora astrofizyki Pawła  Artymowicza.

image


Już  ślady na tym jednym zdjęciu  całkowicie przeczą  narracji MAK.

1. Siły  które wywinęły burtę  działały od wewnątrz  kadłuba; działały prostopadle  do osi  wzdłużnej kadłuba. Nie mogły  to być więc siły przeciążenia ,wynikające  z kontaktu  kadłuba  z podłożem, gdyż te generalnie działają wzdłuż  osi kadłuba  a nie prostopadle  do niej.  Są to siły  dominujące. Są też siły działające  lokalnie -od strony  kontaktu kadłuba  z podłożem- działające  generalnie prostopadle  do osi   kadłuba  - ale do wewnątrz - zgniatające go.


2.Na wywiniętej burcie brak śladów kontaktu  z podłożem, brak śladów gleby - to  wywinięcie nie powstało  więc na pewno przy  sunięciu  przełamanego już kadłuba  - gdyby próbować konstruować taki  scenariusz-  gdyż wtedy  krawędź burty  musiała by silnie  zderzyć się z podłożem co mogłoby skutkować wywinięciem - ale nie tak równomiernym ;poza tym brak takich śladów na krawędzi całkowicie  eliminuje taką  hipotezę.


3. Wnętrze  kadłuba  pozbawione   jest  miękkiej  wykładziny - zapewne  wyrwanej  podmuchem; gdyż siły   wynikające ze zderzenia  co najwyżej mogą  łamać  lub zgniatać  lokalnie tę  wykładzinę , ale w  żadnym razie nie usuwać z  całych  powierzchni.


A teraz  popatrzmy  na "analizę" tego samego zdjęcia  w wykonaniu "fachowców"  Laska.

image

Ich cel jest  podobny jak MAK : skierować uwagę na szczegóły zupełnie  nieważne i nieistotne. Dla tych  śladów  które są na tym zdjęciu nie ma znaczenia czy  ten fragment kadłuba upadł w pozycji   normalnej czy odwrotnej a tym akurat  zajmowała się przy komentowaniu tego zdjęcia komisja Laska.  Zdaje się,  że za to  zakłamywanie "katastrofy"  jeszcze im płacono.


" Morderca  (zawsze) zostawia  ślad."

Np. ten ewidentny :



imageimage

Wyrwana  (zapewne wybuchem) czarna skrzynka Tu-154  , i nadal umocowana skrzynka  Ił-a 76 po katastrofie

na Timorze przy podobnych parametrach zderzenia z podłożem.

( Czarne  skrzynki   koloru pomarańczowego są w  samolotach  bardzo mocno zamocowane  w ogonie , gdyż z reguły  stopień zniszczeń  ogona jest najmniejszy  i występują  w tym fragmencie  najmniejsze przeciążenia, a solidne zamocowanie sprawia , że przy  katastrofach o małej energii  ,gdy  ta  cześć ogona jest  w jednym kawałku - to i  skrzynka się tam znajduje)




Dodatek:

fragment  kadłuba  Boeinga  747  w którym wybuchła bomba; okna    nie mają śladów  uszkodzeń.


image


Inne, np.

image










quwerty
O mnie quwerty

Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka