quwerty quwerty
523
BLOG

Osobliwości fizyki smoleńskiej - nie zachowanie III zasady dynamiki Newtona.

quwerty quwerty Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 11

Uwaga:  tytułu  notki nie należy  oczywiście  brać dosłownie; chodzi  o to że  na wrakowisku  w Smoleńsku  widać rażące sprzeczności  miedzy  parametrami  upadku  samolotu a  stanem  wraku;  sprzeczności  te  są ignorowane  w raportach  MAK/Millera. Taki stan  wraku  jest natomiast  możliwy  przy  innych  okolicznościach  tego zdarzenia np. gdyby  tam miał miejsce  wybuch.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jeśli ciało A działa na ciało B siłą F (akcja), to ciało B działa na ciało A siłą (reakcja) o takiej samej wartości i kierunku, lecz o przeciwnym zwrocie.


A jak było  w Smoleńsku?  -( wg oficjalnej narracji )...



image


  Siła  reakcji była  ogromna  - spowodowała  całkowite zniszczenie  i ogromne  rozdrobnienie  samolotu.

Wg  MAK przeciążenia wynosiły  ponad 100g.

Biorąc  do szacunków tylko  połowę  masy samolotu ( dla ostrożności)   oraz  przeciążenie  jak wyżej

ze wzoru  F=m*a  otrzymujemy  siłę   reakcji  ok. 360500kN !!


Wg  śladów  na ziemi  (akcja)   działająca  siła  była  niewielka.

image

To ślad  pierwszego uderzenia; dalej na wrakowisku  nie zidentyfikowano 

zauważalnej bruzdy  czy wgłębienia -proporcjonalnych do siły  reakcji.


--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dodatek:

Witakowski Piotr
https://www.konferencjasmolenska.pl/materialy/04.pdf

image

.........................................................................................................................................................................

image

image



Dodatek: 

wpis  z forum w Polska the Times

(77.223.240.xxx) 28.01.11, 14:03
III zasada termodynamiki, - ..... wysadzamy polski samolot detonując płatowiec ślizgający się w błocie tuż obok pasa do lądowania. W tym konkretnym przypadku użyto zbyt wysokiej, silnej energii, aby narracja o „paliwie lotniczym” vel „ślizgu na dachu” była choćby przez najkrótszy moment dla kogokolwiek — kto kiedyś uważał na lekcji fizyki — prawdopodobna

 Dnia 10-4-10 wiał w Smoleńsku wiatr WSCHODNI (czyli ze wschodu na zachód) z prędkością ok. 10m/s. Lądujący samolot leci w pewnym momencie z prędkością ok. 60m/s, co daje wtedy, gdy musi on lądować z wiatrem, prędkość względem ziemi wynoszącą 70m/s. Gdyby ten sam samolot lądował pod wiatr, czyli z zachodu na wschód, czyli tak, jak samolot ten faktycznie przyleciał, to wówczas jego prędkość względem ziemi wyniosłaby w tym samym momencie jedynie 50m/s. Jaka duża jest różnica w ENERGII samolotu lecącego 50m/s w stosunku do tego, który leci 70m/s? Otóż różnica ta jest dwukrotna. Wynika to z zależności kwadratowej. Pomijając masę i mnożnik, interesująca nas różnica to 49/25 czyli jest ona DWUKROTNA. Inaczej mówiąc, lądując pod wiatr, przy 10m/s ciągle jeszcze dość łagodny, choć już wyraźnie wyczuwalny, obniżamy o połowę energię którą trzeba będzie wytracać po zetknięciu z ziemią – wytracać przy pomocy hamulców na pasie, lub poszycia kadłuba przy zderzeniu ze zbyt miękkim gruntem przy awaryjnym lądowaniu poza pasem, gdzieś w rzadkim brzozowym lesie. Takim na przykład, jak ten las poniżej, i ten samolot, też Tupolev, tyle że o lżejszej, słabszej konstrukcji od polskiego rządowego Tu-154M: Tu 204 - 100 lądujący w lesie pod Moskwą.  (Szkoda, że nie mogę zamieścić tu zdjęć ).. jak wyglądał po tym lądowaniu, są dostępne w sieci pod tym linkiem : http://tupolew.blog.onet.pl/

image...

.., nie wyglądał jak rządowy Tu 154 M. Na tych dwóch ilustracjach widać rezultat "niewytłumaczalnego" nagłego zderzenia z ziemią jakie miało miejsce przy podejściu do lądowania dnia 22-3-2010 pod Moskwą, a w którym samolot Tu-204 (100) został poważnie uszkodzony, ale wszyscy wyszli z życiem choć niektórzy z niewielkimi obrażeniami.

image


quwerty
O mnie quwerty

Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka