...co najmniej - a tak naprawdę też siebie...
..ponieważ nie jest żadnym ekspertem od badania katastrof lotniczych a tylko amatorem, blogerem
- jego specjalność to astrofizyka.
To niepoważne , by prezentacja dla najwyższego organu władzy w Polsce w tak ważnej dla Polski sprawie była tak nieprofesjonalna i przywoływała jako rzekomego eksperta nazwisko totalnego ignoranta bardzo byłego fizyka Michała Jaworskiego, autora żenujących opinii , świadczących o zupełnym braku wiedzy technicznej,

Bardzo krytyczną opinię o samej prezentacji zamieściłem w notce:
https://www.salon24.pl/u/niegracz/915974,bloger-you-know-who-udajacy-znawce-badacza-katastrof-tu-154-smolensk
- oto wypowiedź fizyka ,blogera Jaki-taki wsparta przez bardzo byłego fizyka Michała Jaworskiego:
Działające siły nieosiowe doprowadzają do zerwania rurki a ponieważ ona wiruje kilkadziesiąt obrotów na sekundę trąc o cokolwiek innego tworzy ukos.
Michał Jaworski:
A niby czemu miała się nie obrobić?
Bo tobie się nie podoba?
Przecież datego ze szkoły cię wyrzucili, że ci się nie podobało to, czego kazali ci się nauczyć.
20.12.2018 13:41
To ta rurka:

Od lat bloger You-know-who wygłasza na Salonie różne opinie na temat „katastrofy” w Smoleńsku, jednym głosem z bardzo byłym fizykiem Michałem Jaworskim - kto z kim przestaje takim jest - obaj są bardzo niekompetentni w zagadnieniach technicznych .
Bloger YKW popełnił na salonie szereg wyliczanek , które wg niego miały być dowodem, że narracja MAK jest zgodna z rzeczywistością.
Czy potrafi w takim razie wesprzeć fizyka Michała Jaworskiego i przedstawić wyliczankę , że w warunkach katastrofalnego rozpadu silnika w momencie zderzenia, przy przeciążeniach rzędu 100g i więcej, koniec obracającej się rurki konstrukcyjnej silnika obrobi się w taki sposób jak pokazano na zdjęciu, do którego odnieśli sie fizycy smoleńscy w tym Michał Jaworski ?

A może zada to zadanie swoim studentom z UofT -cokolwiek by to nie oznaczało ( czy chodzi rzeczywiście o University of Toronto?) ; przecież do tej pory wszystko było takie proste : urwana końcówka? -proszę już jest gotowa wyliczanka ; brak bruzdy po uderzeniu kadłuba?- proszę - następna ( wychodzi mu kilkanaście centymetrów co jest oczywistą bzdurą).
Czy ów UofT upoważnił dra astrofizyki do działania w sprawie katastrofy smoleńskiej w jego imieniu razem z blogerem bardzo byłym fizykiem i ignorantem technicznym ?
Ktoś odpowiedzialny , ktoś kto w innej dziedzinie ma osiągnięcia - w tej sytuacji przyznał by się do błędu; należy się to opinii publicznej.
..................................................................................................................................................................
Tak naprawdę to bloger You-know-who , amator "badania" katastrof lotniczych od lat zajmował się na forach, na salonie, w przestrzeni publicznej tylko jednym : propagowaniem za wszelka cenę wersji "katastrofy" wg MAK i zwalczaniem tych internautów, także osób publicznych działających na rzecz wyjaśnienia tego zdarzenia.
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka