Prawda w "smoleńskich prawdach" cz. 15 / GP, Rexturbo i Manek

 

Prawda w Smoleńskich „prawdach“;

 

Gazeta Polska, Rexturbo, Manek

 Uzupełnienie:

A jednak się doigrałem,

„Nie możesz komentować na tym blogu“

pozdrawia mnie pod bzdurami zawartymi w artykułach GP.

Jako, że rzecz dotyczyła pierwszego z artykułów znowu odrobinę przeredagowałem treść.

Notka dotyczy artykułów Panów Leszeka Misiaka i Grzegorza Wierzchołowskiego:

Seremet może podważyć ustalenia Rosjan

Fachowcy potwierdzają: pilotów zmyliła radiolatarnia

Pozwoliłem sobie pod ww. artykułami zamieścić moje opinię na temat merytorycznej wartości tych artykułów, co spowodowało mniej lub bardziej rzeczową dyskusję, między innymi z wymienionymi w tytule blogerami.

Ogólnie powiedziawszy pierwszy artykuł jest kompletnie inkompetentną kompilacją znanych, i w znacznej mierze bzdurnych „teorii spiskowych”. Jak zwykle w takich przypadkach oponenci szybko sięgają do inwektyw, podejrzeń o brak patriotyzmu do oskarżeń o branie poborów z KGB. Jedynie by rzeczowo wykazać błędność moich tez to chyba tylko honor nie pozwala.

Drugi jest klaką "we własnej sprawie" konsekwentnie pomijającą fakt, że były i głosy negatywnie oceniające pracę Autorów.

O poziomie publikacji każdy może się sam przekonać i wyrobić zdanie o dyskutantach, jak i na temat „banów”; Liczba mnoga, bo nie jedynie ja zostałem w ten sposób "nobilitowany".Co do tych ostatnich to moja opinia jest jednoznaczna;kto publicznie się na blogu wypowiada wyraża jednocześnie zgodę i na krytyczną ocenę swojej wiedzy i pracy, a nie tylko na ideologicznie motywowaną klakę.Komu taka reguła nie pasuje powinien od razu zrezygnować z możliwości zamieszczania komentarzy.

Jako, że nie mogę się na miejscu odnieść do zamieszczanych w dalszym ciągu uwag, jak i inwektyw pod moim adresem będę robił to tutaj.

Rzeczowa dyskusja jest tu możliwa i mile widziana; inwektywy, „łacina” itd. rezultować będą jednakże usunięciem postu. Jest to jedyny wyjątek upoważniający moim zdaniem do ograniczenia wolności wypowiedzi.