Blager, AE911truth.org, piszący w międzyczasie (po zwinięciu go przez Redakcję) jako Aerozolinti, uaktywnił się ponowinie ze swoim urojeniem jakoby do katastrofy doprowadzono przy pomocy „ruskiego ILS“ (ang. instrument landing system, https://pl.wikipedia.org/wiki/Instrument_landing_system), i/lub unieruchomiono układ sterowania czyli znane z tournee po salkach parafialnych czy Klubach GaPol A. Macierewicza „naprowadzanie na śmierć“ i „obezwładnienie samolotu“.
Jako, że rzeczowa dyskusja na blogu ww. jest niemożliwa, „Komentarz został usunięty przez właściciela bloga“ pojawia się po każdej wypowiedzi punktującej techniczne debilizmy, mimo woli poczułem się zobligowany do napisania kolejnej notki z cyklu „Prawda w smoleńskich prawdach“.
W tym przypadku chodzi notkę:
https://www.salon24.pl/u/ae911truth-org/865212,katastrofa-smolenska-kto-wydal-rozkaz-odchodzimy-organizacja-pracy
W typowej manierze smoleńskich oszustów AE powołuje się na czyjeś wypowiedzi, by następnie wycinać odpowiedzi wykazujące bzdurność stawianych przez AE zarzutów.
W przypadku ww. notki to w zasadzie wystarczy opublikować moją odpowiedź, która co prawda jest w moim archiwum na Salonie, ale niestety niedostępna dla reszty czytelników.
Widzę, że temat został przeniesiony do nowej notki. Słusznie. A więc:
„Jak widać po zamieszczonych wykrzyknikach, nie jest prawdą, że jak sugerował naprawdę Nudnateoria - było to cicho wypowiedziane.“
Więc wykrzykniki są na ilustracji, w stenogramach ich nie ma. Odłsuch dostępnych plików audio pozwala na stwierdzenie, że te kwestie są wypowiedziane o wiele ciszej niż poprzednie polecenia dla załogi.
„Pokazuje to mądrość kpt. Protasiuka i właściwą organizację pracy. Taka modyfikacja organizacji pracy pozwalała na odciążenie D-cy samolotu.“
Taka modyfikacja jest niedopuszczalna, bowiem w „company“; 36SPLT obowiązywała rosyjska IUL, której tłumaczenie na j.p. otrzymano z PLL LOT.
„obserwując głównie wielkość odchylenia od nadawanego elektronicznie sygnału ścieżki systemu RMS-1.“
Nie ma czegoś takiego jak "system RMS-1". Rosyjski akronim RMS (radiomajacznaja sistiema) odnosi się do systemów generujących sygnał kursu i ścieżki. W tym określeniu zawierają się zarówno zachodnie ILS i MLS, jak i poradziecki PRMG. W karcie lotniska Smolensk nie ma cienia informacji o "systemie RMS-1", jest za to informacja o podejściu na RMS i informacja o kanale PRMG. Czyli "radiomajaczną sistemą" na smoleńskim aeradromie był PRMG, którego rozwinięcie autor przyjął a priori, bez dowodu na jego rozwinięcie i tak samo a priori przyjął obecność aparatury odbiorczej na pokładzie PLF101, mimo braku jej wyszczególnienia w dostępnych informacjach o awionice PLF101.
Rosyjski akronim RMS-1 odnosi się za to do ILS CAT I. Zgodnie z regulariami minimalna widzialność dla wykonania podejścia na ILS CAT I wynosi 800 metrów. Takie podejście przy opublikowanej widzialności 400 m byłoby przekroczeniem nadanych pilotowi uprawnień (uprawnienia nadawane są rozkazem; taka dygresja w innym wątku).
"Świadczy to ewidentnie o bezczelnym kłamstwie ruskiego ścierwa w raporcie MAK - o podchodzeniu na 2xNDB. Przy takiej procedurze nie ma możliwości określania położenia na ścieżce, a KL po prostu nie wie gdzie jest samolot, ..."
Jak wiemy, i są materiały wideo, na lotnisku rozwinięty był radar podejścia typu RSP6M2, co pozwałało kontroli na ocenę odległości. To, że podejście na RSL (polskie określenie RSP) nie zostało ustalone, nie zmienia faktu, że to urządzenie tam było i na filmie z lądownaia 07.04 widać je w ruchu.
"Ta wysokość jest określona na 70 metrów a komenda wykonana przez mjr Grzywnę padła najpóźniej na wysokości 80 m, czyli wcześniej i bezpieczniej."
Ta wysokość wynika z minimów meteorologicznych, a te wynikają z rodzaju podejścia. W tabelce, która jest AE znana najniższa podana dla lotnika w Smoleńsku wysokość to 100 m. Poza tym, wszelkie tego typu informacje odnoszę się do elewacji lotniska bądź progu pasa. Czyli akcja załogi powinna nastąpić po PIERWSZYM komunikacie "100!".
"A to w tym momencie - 4 sekund lotu bez reakcji mechanizmów samolotu stało się jasne, że nastąpiła sytuacja krytyczna, z której Załoga zaczęła sobie zdawać sprawę."
I przez tych parę sekund mamy nawigatrora czytającego wysokości i brak jakiegokolwiek polecenia, czy pytania do mechanika
Jak widzimy, bezsensy AE zostały zostały jedyn po drugim wypunktowane i konfabulator AE nie znalazł innego sposobu jak usunięcie krytycznej wypowiedzi.
Mam tównież nadzieję, że Redakcja redaguje Salon, a nie Chlew i teksty typu „ruskie ścierwa“ czy „jełop Lasek“ nie będą się pojawiać bez dowodów, zwłaszcza, że p. Lasek ma możliwość dochodzenia swoich praw wobec Salonu na drodze powództwa cywilnego.
Reakcja po niecałej godzinie:
AE911truth.org
@nudna-teoria
Pożałowania godny śmondaku, od jakiegoś czasu twoim celem było zmusznie mnie do zablokowania cię.
Nie zrobiłem tego wieć zachowałeś się jak świnia i napisałeś notkę z której wylewają się kłamstwa na mój temat.
Po tytule i kilku zdaniach, przestałem czytać.
Brawo, nie mając argumentów i nie potrafiąc zaprzestać wylewania propagandowych, ruskich pomyj, rzuciłeś się w wentylator.
Powodzenia.
Jak widzimy, rzeczowość argumentacji AE powala. Następne notki już w redakcji.
Blog ten nie służy do wyjaśnienia przyczyn smoleńskiej katastrofy, a jedynie do odmitologizowania związanych z nią zagadnień technicznych. - Wypowiedzi zawierające niewybredne ataki "ad personam", jak i słowa ogólnie uważane za "łacinę" mogą być usunięte bez względu na wartość merytoryczną; jedyne ograniczenie wolności wypowiedzi. Co zrobić by nie czytać bzdur? Polecam: YKW, Barbie, Flyga, AndrzejMat, Paes64, Ford Prefect, Wotur, jerzyk07, Zenon8228, Lord Sith
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
