Zagubionym w mroku mono wydaje sie rozwiazaniem niepewnym. Poli daje poczucie rownowagi. Zapewnia szersza baze. Pozwala miec nadzieje na alternatywne wsparcie. Przeciez jesli ta matka zawiedzie to tuzin innych pozostaje w rezerwie. Do swietego tez pomodlic sie nie zaszkodzi. Taka rozbudowan rodzina. Wielopokoleniowa ze specjalista od kazdego rodzaju utrapien. Od pioruna i zgubionych kluczy. Teologiczny skladzik z mydlem i powidlem. Jest w nim i miejsce na masc na szczury...
Gdzies sie zapodziala wiedza o Bogu Jedynym. O Bogu zazdrosnym. O Bogu nie tolerujacym falszywej religijnosci wyrazanej mnozeniem balwanow.
Swiatlo prawdy o Jedynym Stworcy obwieszono medalikami i obrazkami roznych parabostw. A kazde domaga sie modlow.
l cierpliwie czeka bysmy zdobyli sie na odwage i porzucili pomocnicze kolka do naszego rowerka odwage i odrzucili
Inne tematy w dziale Społeczeństwo