Dobry1 Dobry1
42
BLOG

Wola jesieni

Dobry1 Dobry1 Literatura Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Pewnie to, co się dzieje w mej głowie

Jest z jesienią w zmowie.

Szarość i zwątpienie opanowały mnie

Nie pytając, czy tego chcę, czy nie.

– Jak to się ma do wolnej woli człowieka?

– On radości chwyta, a od smuty ucieka.

Widać, wolna wola to wymysł człowieczy.

Gadka – masz wolny wybór – to gadka od rzeczy.

 

Czuję łażące mi po plecach przypadki.

A wkoło „przyjaciół” przypinających łatki.

Albo, że trzymam się szprychy koła fortuny

Wtedy wołają za mną – to ten zakręcony.

Pomnijcie choćby na wietrzne pogody!

Czy one nie są matkami niezgody?

– Człowiek ma tyle wolnej woli

Na ile mu „Panta Rhei” zezwoli!

 

Choć – zauważyć trzeba – nasza wolna wola

Tak całkiem nie jest ubezwłasnowolniona.

Boć człowiek, jako – także – stworzenie przypadkowe

Tworzy, z innymi przypadkami, korporacyjną zmowę.

No i na przebieg wydarzeń może wpływać jak one.

Więc jego ubezwłasnowolnienie nie jest przesądzone.

– Wygląda, jakby wolna wola chadzała wieloma ścieżkami.

Tyle tylko, że nie zawsze my je wytyczamy.

 

Na koniec moich dywagacji, jeszcze dodać trzeba

– Żadne dobro – samo – nie spadnie nam z nieba. 

Dobry1
O mnie Dobry1

Dziennikarzem Obywatelskim

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura