MCeti MCeti
973
BLOG

O tragedii gdańskiej bez czułości i patosu

MCeti MCeti Samorząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

Może zabrzmię nieczule.Wyjdę na bezduszną okrutnicę,ale gdy włączyłam dziś telewizję, nie mogłam nie parsknąć śmiechem.

Jestem z reguły całym sercem przeciwko przemocy.Nie pochwalam w żadnym razie działań obecnego rządu.Zamordowanie prezydenta Adamowicza odbieram jako ogromną tragedię,dowód na katastrofalne skutki nienawistnej propagandy politycznej.A jednak....muszę to powiedzieć.Czy naprawdę potrzeba było zasztyletowania urzędnika państwowego na scenie podczas charytatywnej zabawy,żeby nasz naród ocknął się z letargu?

Kiedy TVP prowadziło notoryczne szykany,mało kto reagował.Medialna nagonka była powszechnie akceptowana,zbywana.

Teraz nagle kraj ogarniety żałobą organizuje marsze i mówi "Stop przemocy".Ile nienawiści jest w tych wszysykich ludziach,którzy tak zapale demonstrują w obronie pokoju.Internet wypełniają nienawistne komentarze,których adresatem jest PiS,są rządowe media.Zgadzam się.Wielu z nich to straszne sukinsyny.Jednakże,czy wlasnie ta historia nie uczy,że ogniem nie zwalczy się ognia?Że przemoc napędza przemoc?

Nie wiem,czy morderca był podstawiony.Jeżeli tak,to wydaje mi sie,że ciężko podejrzewać o to Kaczyńskiego jak sugeruja niektórzy.Bo powiedzmy sobie szczerze,ile na tym zyskał?

Niestety,śmierć Adamowicza stała się pozywką dla opozycji.Człowiek,który był poprostu człowiekiem,ojcem,przyjacielem etc. urósł do rangi Chrystusa,zamordowanego w imię jakiś trancendendentnych wartości.Jakby swoim istnieniem zbawił co najmniej pol świata.Za życia prezydenta,nikt nie kwapił sie do komplementów,a teraz nagle wszyscy wylewają łzy rozpaczy.Patrząc na niektóre twarze,ogarnięte fałszywym żalem,aż mnie ściska.Patos spływa do nas z ekranu tvn,ociekają dachy załobnymi tony,gdańskie ulice skąpane są w nadętej żałobie.Nie ma w tym szczerości i chęci przemian.Adamowicz zostanie tylko kolejnym symbolem,przybitym do ściany z antyrzadowa propagandą.I chociaz nie cierpie tego rządu z całego serca,to mam dość tej martyrologii.Robienia z człowieka herosa,tylko dlatego ze umarl w tragiczny sposób w dogodnym momencie.W jakis sposób uwłacza to moim zdaniem panu Pawłowi,który zdaje sie był raczej blisko ludzi.Przez ten patos odcina sie go od świata.

A po za tym,na miłość boską,to jest niezwykle ważne,ale w dzisiejszym wydaniu Faktów nie było nic po za informacją o pogrzebie.A brexit i demonstracje we Francji przemilczono

Wszyscy płaczą,demonstrują,a ja czekam aż ktoś mi powie:

Co morderca robił na wolności?Dlaczego nie był zamknięty w psychiatryku?

Dlaczego nie zapewniono ochrony najważniejszej osobie na uroczystości?

No błagam!

I co dalej?Czy wprowadzi sie jakies zmiany?Ta śmierć obrazuje słabość polskiego systemu sądowego i karnego.Pokazuje,ze wiezennictwo jest w stanie dramatycznym.

Czas otrzeć łzy i wyciągnąć wnioski.

Natychmiast.

MCeti
O mnie MCeti

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka