Pierwszą grą video jaką pamiętam i z jaką się zetknąłem była "Sensible soccer" - kultowa dziś gra na Amigę, w której piłka nożna pokazywana była jako mecz z rzutu z góry. Gra była bardzo dynamiczna, co przysporzyło jej sporą grupę fanów, wspominających tytuł z nostalgią do dziś. Grę charakteryzowały dwie rzeczy: niesamowita w porównaniu w dzisiejszymi grami "pixelioza" i równie niesamowita grywalność, której nawet dziś pozazdrościć mogą doskonałe graficznie serie Pro Evolution Soccer i FIFA. Współczesne "eFootball PES 2020" czy"FIFA 20" oferują grafikę i dopracowaną prawie do perfekcji mechanikę poruszania się piłkarzy na poziomie nie do odróżnienia od transmisji w HD meczu piłkarskiego, ale to "coś", co posiadało prymitywne przecież "Sensible soccer" jest chyba nie do powtórzenia.
Doskonale pamiętam popołudnia i wieczory, kiedy wraz z córką przeżywaliśmy przygody Mario Bros na niezapomnianej konsoli "Pegasus". Niedroga, niewielka, będąca kopią "Famicoma" od Nintendo konsola "Pegasus Family Game" to bez wątpienia jedno z najbardziej rozpoznawalnych urządzeń lat 90. w Polsce. Jednocześnie można w niej upatrywać swoistego fenomenu kulturowego, będącego częściowym odbiciem zmian zachodzących w kraju po transformacji ustrojowej. Klon popularnego "Famicoma". wprost z dalekiej Tajlandii, sprowadzony został przez dwóch biznesmenów: Marka Jutkiewicza i Dariusza Wojdygę, którzy słusznie zauważyli, że jest w kraju nisza, którą stosunkowo niewielkimi nakładami finansowymi mogą wypełnić. Jak można legalnie sprzedawać urządzenie będące podróbką innego urządzenia? Cóż, wtedy rzeczywiście można było to robić. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych weszła w życie dopiero w maju 1994 roku, a do tego czasu Pegasus zdążył już przynieść dwójce biznesmenów milionowe dochody. Kartridże z grami nabyć można je było na pierwszym lepszym bazarku, choć wiązało się z tym ryzyko, że dostaniemy inną grę niż sugerowała okładka. W tym przypadku ustawa z 1994 roku niewiele zmieniła. Rynek piractwa gier video tak naprawdę dopiero się w Polsce rozwijał, ale to już inny temat.
Powszechnie grało się w "Mario", grę dla dziewczynek "Little Mermaid", "Tank 1990", "Contra" czy "Bomberman". Później stałem się typowym przedstawicielem ery pecetów, czyli wynalazku specjalistów od marketingu w IBM, którzy wraz z premierą ich pierwszego mikrokomputera (jako odpowiedź na sukces firmy Apple), wymyślili slogan „Personal Computer” (PC), aby wyróżnić produkt na rynku. Ideą tego komputera, stworzonego głównie do zastosowań w biznesie, była otwarta architektura i budowa z ogólnie dostępnych układów scalonych, produkowanych w innych fabrykach. Wszystko to, wraz z brakiem patentu (na budowę komputera poprzez „sloty”) oraz wykorzystaniem systemu operacyjnego MS-DOS na licencji, doprowadziło w następnych latach do istnego wysypu IBM PC - klonów. W ten sposób jednak narodził się cały przemysł związany z późniejszym rynkiem popularnych pecetów. Gry na pecety na jakiś czas zdominowały rynek gier w ogóle, ale nieprawdopodobny wręcz postęp wizualizacji gier poszedł w parze z postępem technologicznym, który na użytkownikach wymuszał nieustaną potrzebę modyfikacji swojego sprzętu - dobry komputer w przeciągu pół roku stawał się przestarzałym "złomem", który nie był w stanie obsłużyć coraz bardziej wymagającej grafiki nie tylko w grach, ale także w programach użytkowych i tych służących do pracy.
Takie gry jak "Worms", " Star Wars Episode I: Racer", "Medal of Honor", "Call of Duty" "Command and Conquer", "Baldur’s Gate", "Commandos", "Grand Theft Auto", "Half-Life", "Mafia", "Doom", "Diablo", "Need for Speed", "Sims", "Tomb Raider", czy "Quake" wyznaczyły standardy i kierunek rozwoju. Przełomowym momentem stał się debiut w 2000 roku na wszystkich rynkach świata konsoli PlayStation 2. Z miejsca staje się bestsellerem, by w ciągu następnych 10 lat uzyskać niewiarygodną łączną sprzedaż 150 mln konsol. Sukces PS2 upatruje się w ogromnej rzeszy klientów pierwszego modelu, wstecznej kompatybilności, napędzie DVD (Sega posiadała własny, zaprojektowany przez Yamahę, napęd GD - o nieco większych możliwościach niż zwykły CD), kilku dedykowanym grom (m.in.Final Fantasy X, GTA: San Andreas czy Metal Gear Solid: Sons of Liberty) oraz bardzo długiemu wsparciu konsoli przez deweloperów gier. Nieco później, bo w 2001 roku debiutuje w Stanach Zjednoczonych pierwsza konsola Microsoftu - Xbox. Potężne wsparcie finansowe nie wystarczyło, by dogonić japońskiego lidera, jednak konsola odniosła sukces w USA i Europie, budując świetne fundamenty dla późniejszej popularności Xboksa 360. Gracze szybko uświadamiają sobie, ze pecety i coraz bardziej popularne notebooki to świetne narzędzia do pracy i przeglądania internetu, natomiast do gier przeznaczone są konsole - chociaż do dziś jest spora grupa graczy, uważająca, ze najlepszy do gier jest "wypasiony" pecet czy laptop.
Komentarze