Radek Oryszczyszyn Radek Oryszczyszyn
252
BLOG

Gowin kandyduje, Tusk się cieszy

Radek Oryszczyszyn Radek Oryszczyszyn Polityka Obserwuj notkę 3

Około godziny 13. Jarosław Gowin najprawdopodobniej ogłosi oficjalnie swój start w wyborach szefa Platformy Obywatelskiej. Jest to bardzo dobra wiadomość dla Donalda Tuska. Jego pozycja w partii może być zagrożona tylko przez Grzegorza Schetynę. Start Gowina w wyborach oznacza, że głosy przeciwników Tuska rozproszą się na dwóch poważnych kandydatów, o ile oczywiście Schetyna odważy się kandydować.

"Kamień spadł mi z serca. Bałem się, że nie będzie kontrkandydata.” – powiedział premier Tusk, komentując decyzję Gowina. To prawda. Sytuacja, w której wybory są tylko plebiscytem w sprawie poparcia dla premiera, niezależnie od wyniku, stawiają Donalda Tuska w trudnej sytuacji. Po pierwsze, zadając cios i tak już nadszarpniętemu wizerunkowi PO jako partii demokratycznej i pluralistycznej, po drugie, nie dając Tuskowi praktycznie żadnego probierza realnego poparcia partyjnych towarzyszy.

Sytuacja w partii może okazać się dla Donalda Tuska o wiele trudniejsza niż poparcie dla rządu i coraz gorsze sondaże. Nawet porażka z PiS, byle nie spektakularna (a na to się nie zanosi), daje Platformie mocny mandat do dalszego rządzenia krajem, a jej możliwości koalicyjne są – mimo ostrej krytyki zewsząd – bardzo szerokie i wykluczają tylko PiS. Gorzej dla Tuska, jeśli straci on wszechwładzę w partii. Wtedy może czekać go obecny los Aleksandra Kwaśniewskiego, który z męża stanu stał się politycznym sierotą, nie potrafiącym znaleźć sobie nigdzie miejsca, mimo ogromnego potencjału.

http://publicystykaradka.blogspot.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka