estamos estamos
1267
BLOG

Rządy PiS to edukacja roszczeniowa

estamos estamos PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 86

Propaganda sukcesu dawno zalałaby Polskę falą większą od biblijnego potopu, gdyby nie to, że coraz mniej ludzi ogląda telewizję. Poza czasem mundialu, kiedy to mamy mały interwał w dźwiękach głoszących przewagi rządu PiS na każdym polu bitwy. Również tym, gdzie rząd przyjmuje strategię czołgania, szczególnie pod ostrzałem z Tel Awiwu. Jednak przedziwnym zbiegiem okoliczności PiS -owi szczęście sprzyja. Świadczy o tym poparcie jakim się cieszy dziś rządząca partia. Dawna gierkowska propaganda to czasy odległe na tyle, że już okryte mgłą zapomnienia. Wszyscy wiemy, że była ale w całkiem innych okolicznościach a wielu z nas, którzy mieli nieprzyjemność doświadczyć jej osobiście uważa, że to całkiem inne czasy i  niemożliwe do porównywania.

Jak można w kilku słowach określić szczęście PiS? Słuchając wielu, byłych już zwolenników PO a dziś gorących zwolenników PiS, można określić przyczynę.  Koalicja PO- PSL zadłużała Polskę i wszystko, gdzie tylko była okazja, kradła a PiS jest kochany, bo rozdaje. Argument, że dług cały czas rośnie nie trafia zbytnio do świadomości, bo lud dziś "wyedukowany", ma internet i odpowiada, że inni są zadłużeni jeszcze bardziej i co można na takie dictum acerbum rzec. Zwykle podaję argument, że najbardziej są zadłużone USA, ale niech ktoś się odważy powiedzieć im "check". Taki nawet nie zdążyłby się zdziwić. Innymi słowy kłania się przysłowie - "Co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie". 

Jak wiemy awaryjność maszyny jest równoznaczna z awaryjnością najsłabszego jej elementu. Mądrość społeczeństwa, natomiast, jest taka jaką przejawia jej najgłupsza część składowa. Może nie jeden element ale jakiś podzbiór. A tą mądrość można porównać do mądrości dziecka, które jest przyzwyczajone do codziennego cukierka po południu lub do słodkiego "Kubusia". Spróbujcie takiemu szkrabowi odmówić. Albo pójdzie do dziadków i tam dostanie albo do drugich dziadków, kiedy jedni chcą go odzwyczaić. Obawiam się, że podobnie będzie ze społeczeństwem wyedukowanym przez PiS w roszczeniach. W przypadku finansowej zapaści, która już dziś może być wywołana przez międzynarodową finansjerę, społeczeństwo polskie wybierze Zandberga i podobnych. Przykład grecki mówi sam za siebie. Lud szybciej podetnie sobie żyły tępym nożem niż zrezygnuje z cukierka. Cukierek ma być i koniec.

Historia ludzkości to historia walki o niewolników. Od mroków dziejów nic się pod tym względem nie zmieniło. Zmianie uległy jedynie narzędzia walki i sposoby zniewolenia. Jednak zawsze niewolnik musi mieć wpojoną świadomość, że bez pana sczeźnie marnie. PiS, być może bez takiej intencji, wpaja ludziom przekonanie, że dobrym jest państwo opiekuńcze. Ludzie to chwytają i przyjmują z radością. Może nie wszyscy, ale ogromna większość. Jesteśmy leniwcami chętnie przekazujemy decyzje  i odpowiedzialność za nie na innych. Innych, czyli w tym wypadku polityków. Celebryckie miernoty, których jedyną zaletą i przewagą nad ludźmi mądrymi jest wirtuozja w brylowaniu. Potrafią kręcić słowami jak diabeł ogonem. PiS edukuje masy ( to tak w stylu marksistowskim ), że opieka tych miernot ludzkich, karykatur homo sapiens nad tymi "masami" to "dobra zmiana".  

Na tym tle rozważania kto jest gorszy, złodzieje z PO-PSL, czy PiS zostawiam ewentualnym komentatorom.

Moim skromnym zdaniem są jeszcze inne wybory niż złodzieje czy opiekuni.

estamos
O mnie estamos

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka