Waldemar Żyszkiewicz Waldemar Żyszkiewicz
580
BLOG

Sieciówki – gorący temat

Waldemar Żyszkiewicz Waldemar Żyszkiewicz Gospodarka Obserwuj notkę 5

 

Nasz tekst „Daleko od raju”, o warunkach pracy w handlu sieciowym, pojawił się w dziale biznes-praca krakowskiego portalu Interia.pl Rozgorzała ciekawa, chwilami wręcz zażarta dyskusja. Przedstawiamy kilkanaście wybranych komentarzy. Całość (718 wpisów) pod adresem:http://biznes.interia.pl/praca/news/daleko-od-raju,1826532,4204#commentsZoneList

 

~wanda  

Niech Tusk załatwi swojej córce robotę w Biedronce. Przecież to sponsor piłki nożnej.

~stefan  

u mnie w zakładzie jest firma zewnętrzna zatrudniająca pracowników na 1/16 etatu. to jest dopiero porażka

~mietek  

Wielkie korporacje niby dają pracę, ale ile firm wykańczają odbierając ludziom pracę? Niedługo będzie tak, że albo pracujesz dla korporacji, albo zdychasz z głodu. To będą nowoczesne obozy pracy.

~grylogiczne.pl  

Szacun dla kasjerek pracujących w supermarketach. Kilkanaście godzin siedzieć przy kasie bez klimatyzacji i wysłuchiwać uperdliwych klientów to wielki stres i ciężka praca. A pensje stanowczo za niskie. Czasem wieczorem przechodzę koło jednego takiego sklepu i widzę, ze mimo zamknięcia sklepu dalej pracują - sprzątają i przyjmują nowy towar.

~sami

Artykuł bardzo na czasie. Bo wiadomo że najbardziej wykorzystywani i poniżani są zwykli pracownicy hipermarketów. Praca za "grosze" na zmiany i w niedziele. Czasami w cieżkich warunkach bez klimatyzacji latem. Bywałem w Austrii gdzie hiper i supermarkety są w niedzielę nieczynne. A w soboty tylko do godz 14. A pracownicy w nich są uśmiechnięci i życzliwi. I to jest między innymi wykładnik poziomu cywilizacji i nowoczesności. A nie nowe bryki i pałace nowobogackich. Zarobione na krzywdzie innych.

ąd  

Będą podwyżki ! tylko zwolnimy parę osób na każdym markecie :))

BENEK   

Pracuję w tesco od wielu wielu lat, ale tak źle jeszcze nie było. nagonka pracowników stoisk na kasy, gdy na stoisku nikt nie będzie mógł pomóc klientowi. Co z tego, że kolejki znikną na kasach, gdy klient traci 3razy więcej czasu na uzyskanie pomocy czy informacji ze strony personelu? Jak nikogo nie znajdzie (a jest taka opcja ) to po prostu nie kupi tego, co chce i pójdzie do konkurencji..i jaka to jest polityka? Kto na tym straci?

~myszak  

mówcie co chcecie i tak najgorzej jest w Carrefour

~Jarasdublin  

A ja pracuje w Tesco. Nie moge narzekac. Praca w z fajnymi ludzmi, kierownictwo tez spoko. Nikt nikogo nie goni z praca, klijenci, zawsze usmiechnieci, dziekuja mi zawsze jak im pomoge. Pieniadze tez nie moge narzekac.1800 euro .Pracuje od 7-16. Pozdrowienia z Irlandii.

~Walcz o swoje!  

Niestety na taki stan rzeczy jaki mamy w handlu składa się kilka rzeczy: 1. Beznadziejne prawo, śmieszne kary za łamanie prawa pracy, bhp czy zasad współżycia społecznego. Inspekcja pracy może maksymalnie dać 5tyś kary ..... firmie która dziennie robi obrót w jednym sklepie 300 tyś-2 mln 2.My jako społeczeństwo pozwalamy sobie na to wszystko, nie buntujemy się, nie ma między nami solidarności. Słyszeliście co zrobili Portugalczycy gdy właściciel biedronki powiedział że przenosi centrale z Portugalii do Holandii by płacić mniejsze podatki! Powszechny bojkot sieci.... i nie ważne że tam było taniej... 3. Pracownicy sieci handlowych boją się sami o cokolwiek walczyć... zobaczcie na górników, stoczniowców itd. 4.Wmówiono nam że wszelkie protesty są działaniem szkodliwym dla reszty społeczeństwa..... Zobaczcie co się dzieje na zachodzie.... Francja, Niemcy Anglia... tam nikt nie narzeka że ktoś protestuje , bo ludzie wiedzą że muszą walczyć o swoje! 5. Nikt nam nic nie da jak sami sobie tego nie wywalczymy, jako całe społeczeństwo!

~gosc

To rzadzacy stworzyli dla wielkiego pana inwestora z zagranicy takie przepisy

~Adam  

Ciekawy jestem czy antylopy też na przywódcę swojego stada wybierają lwa?

~nn  

Pracuje w jysk - wciaż powtarzam to co piszesz - tylko jednosc. Nie chca sie zapisywac do zwiazkow. Jak wobec tego walczyc o lepsze jutro kiedy ludzie bierni? Dajcie mi złoty róg a zadmę, nie zgubię , tylko dajcie....

~Daniels  

Zwiazki zawodowe sa w tej chwili JEDYNA sila w Polsce, ktora moze cos zmienic, a wlasciwie WYMUSIC zmiany. Innej drogi NIE MA. Kiedy to w koncu dotrze do pracownikow. Mozna miec rozne zdania na temat dzialania zwiazkow zawodowych, ale moim zdaniem nie ma innej drogi.

~Graue Wolf  

zlikwidować umowy zlecenia albo je uZUSowić a wtedy nie trzeba będzie ani podwyższać zasiłku dla bezrobotnych ani go tym bardziej wydłużać gdyż cała rzesza emerytów przestanie sobie dorabiać do "głodowych " emerytur i pojawią się tym samym stanowiska pracy dla młodych którzy chętnie podejmą pracę na ETAT a nie na umowę zlecenie

~Polaczek

Zamienię pracę w Biedronce na zielonej wyspie na zasiłek dla bezrobotnego Greka na Rodos!!!

~pozdro  

Przykładowo market Carrefour w Polsce i Francji - zarobki 1200zł i 1200EUR. Czy Francuz pracuje 4x szybciej, 4x wydajniej itp.? Niby kryzys, a niektóre sieci handlowe miały rekordowe zyski. Czy nie wypada tak zwyczajnie po ludzku się tym zyskiem podzielić?

~KK  

Taka jest prawda. Pracuję w Biedronce i niestety jest ciężko. Zwłaszcza ostatnio robi się za kilka osób. KR nie szanuje swoich pracowników i jeszcze utrudnia. Tak jest na pewno w sklepach sieci Biedronka w mieście WIELICZKA, NIEPOŁOMICE i w sklepach położonych koło tych miejscowości. Szkoda że nikt tym się nie interesuje.

~obserwator  

U siebie by tak nie robili, ale tu mają polskie kierownictwo, które potrafi dać rodakom w cztery litery. Swojscy menadżerowie to zwykle znajomi królika, po prywatnej pseudo uczelni z dyplomem za pieniądze, a nie wiedzę. W każdej korporacji jest w tym kraju taki sam bajzel.

~POison  

III RB (republika bananowa) jest kolonią, o co wam więc chodzi? Sami tego chcieliście, nawpuszczaliście wszelkiej hołoty z zagranicy, zwolniliście ją z podatków, tyracie u niej za jałmużnę i jeszcze jakieś pretensje? Słyszeliście o czymś takim jak strajk i protesty, chyba nie, jak widzę lubicie robić za niewolników.

~Biznes-Partner  

Ogłoszenie! Sprzedam rząd. Główne atuty to: - Afery i aferzyści - Korupcje - Gwarantowany wiek emerytalny 67 lat - Niskie i głodowe płace minimalne - Ustawy pisane pod siebie - Podpisywanie umów partnerskich z korzyścią dla zagranicznych partnerów - Chętnie dawane pieniądze w wysokości minimum 8 miliardów Euro innym - Minimalne wynagrodzenie dla najaktywniejszych to: 27 tyś Euro miesięcznie - Misje żołnierzy w krajach bliskiego i dalekiego wschodu wysyłanych na pewną śmierć. Rodziny i znajomi, prezesi największych wyzyskiwaczy - GRATIS!!!

 

„Tygodnik Solidarność” nr 33, z 10 sierpnia 2012

Nagroda czasopisma „Poetry&Paratheatre” w Dziedzinie Sztuki za Rok 2015 Kategoria - Poezja

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Gospodarka