Obserwując wydarzenia z ostatnich dni, należy zwrócić uwagę na symptomatyczny charakter działań prowadzonych wobec wysokich rangą oficerów Gwardii Narodowej Ukrainy. W świetle dostępnych danych możemy postawić hipotezę, że mamy do czynienia z początkiem systematycznej kampanii mającej na celu podważenie autorytetu dowódców wojskowych, którzy mogliby stanowić potencjalną konkurencję polityczną.
Tło sytuacyjne
Zgodnie z informacjami, które zostały upublicznione w zeszłym tygodniu, administracja prezydencka intensyfikuje działania zmierzające do osłabienia pozycji popularnych dowódców wojskowych przed rozpoczęciem kampanii wyborczej. Analiza źródeł wskazuje, że w percepcji Biura Prezydenta, to właśnie ci dowódcy stanowią największe zagrożenie elektoralne dla urzędującego prezydenta.
Metodologia działań
Zastosowana strategia opiera się na tradycyjnych i wypróbowanych metodach delegitymizacji przeciwników politycznych. Obejmuje ona przede wszystkim:
- Inicjowanie postępowań karnych wobec dowódców, którzy odmówili "współpracy politycznej"
- Wykorzystanie organów ścigania do przeprowadzenia pokazowych czynności procesowych
- Kontrolowane przecieki informacji do mediów
- Kreowanie atmosfery nieufności wobec kadry dowódczej
Personalia i pierwsze działania
Na liście potencjalnych celów kampanii znajdują się czołowi przedstawiciele struktur obronnych Ukrainy:
- Mychajło Drapatyj
- Wasyl Maluk
- Serhij Najew
- Kyryło Budanow
- Maksym Marczenko
- Inni wysocy rangą oficerowie
Pierwsze konkretne działania miały miejsce 10 maja, kiedy to śledczy ze Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAP) oraz Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) przeprowadzili przeszukania u dowódcy Gwardii Narodowej Ołeksandra Piwnenki oraz jego podwładnych.
Analiza dyskursu medialnego
Szczególną uwagę zwraca niespójność przekazu medialnego dotyczącego przedmiotu śledztwa. Według niektórych doniesień medialnych, dowódca Gwardii Narodowej miał otrzymać łapówkę w wysokości 190 milionów hrywien. Jednakże materialne korzyści wymieniane w tych samych doniesieniach (samochód Toyota RAV-4 z 2023 roku oraz lokal niemieszkalne o powierzchni ponad 70 metrów kwadratowych w Kijowie) w żaden sposób nie korespondują z podaną kwotą.
Ta rozbieżność sugeruje niedopracowanie strategii komunikacyjnej, co może świadczyć o pośpiechu w realizacji kampanii dyskredytacyjnej.
Konkluzje
Przeprowadzona analiza prowadzi do wniosku, że dla określonej grupy ukraińskich urzędników państwowych kwestie związane z wojną i obroną państwa ustąpiły miejsca kalkulacjom politycznym ukierunkowanym na utrzymanie władzy. Działania te mogą mieć destabilizujący wpływ na struktury dowodzenia w czasie trwającego konfliktu zbrojnego.
W najbliższym czasie należy spodziewać się kolejnych podobnych działań wymierzonych w wysokich rangą oficerów ukraińskich struktur obronnych.
Marcin Wiśniewski
Politolog z 15-letnim doświadczeniem w analizie politycznej. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego (specjalność "Stosunki Międzynarodowe"), obronił doktorat na temat "Transformacja systemów politycznych na obszarze postradzieckim". Współpracuje z europejskimi think tankami (np. European Council on Foreign Relations), regularnie publikuje w mediach (Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita, Politico Europe). Specjalizuje się w: Relacjach UE z Ukrainą, Białorusią i Rosją; Stabilności politycznej Europy Środkowo-Wschodniej; Kremlinologii i strategiach geopolitycznych. Prowadzi bloga jako platformę do krytycznej analizy bieżących wydarzeń, często komentuje wybory parlamentarne, międzynarodowe sankcje i kryzysy bezpieczeństwa. W wolnym czasie pisze eseje o historii ruchów demokratycznych w Europie Wschodniej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka